Podczas wideokonferencji nastąpiła mocna wymiana zdań, jak widać konflikt się wyraźnie zaostrza.
Nagranie można obejrzeć pod tym linkiem.
Natomiast „najciekawszy” fragment rozmowy wyglądał tak:
DC: Chciałbym, by wpuścili mnie do pomieszczenia obok, naplułbym ci w twarz.
JBJ: Wiesz, że bym cię zabił gdybyś coś takiego zrobił, prawda?
DC: Nie możesz mnie zabić.
JBJ: Och, wierz mi, mogę.
DC: To spróbuj, Jon. Naprawdę, powinieneś spróbować.
JBJ: Dosłownie zabiję cię jeśli mnie oplujesz. Dosłownie zabiję.
DC: Spróbujmy, Jon.
JBJ: Nie mówię, że bym z tobą walczył. Powiedziałem, że zabiłbym cię gdybyś odwalił taką głupotę.
DC: Więc Jon, myślisz, że będę siedział i dam ci się zabić? No ale serio?
Do walki zostało jeszcze dość sporo czasu, miejmy nadzieję, że nie dojdzie do kolejnych bójek, byłoby głupio, gdyby któryś z zawodników wypadł z tego powodu z walki w octagonie bo odniósł by przed nią kontuzję.
ale i tak sie go boje, bo chodz czuje, ze na 99% bedzie duzo gorszy, to ma cos w sobie z wielkiego mistrza i chodz wg mnie bedzie dostawal, to mu w jakis sposob dopisze szczescie i to wygra. Tak jak bylo z ta balacha, ze on to wyciagnal, niesamowite. Mowi sie, ze szczescie sprzyja lepszym 😉
Poziom moze byc w zapasach na korzyść DC…:) ale JJ ma ta swoją dzikość i nieprzewidywalność:) Mustela wiesz JJ to zacięty skur…. Wierzysz ze odklepie?? Ja sie boje ze DC złapie kontuzje w trakcie walki… Wiesz tak sam z siebie… Albo trzasna sie głowami:( i ktoś luk rozetnie:(
no oby doszlo do tego mega fajtu, pamitam jak byl: Carwin, JDS, CV, Lesnar i Alistair i wszyscy gdybali kto sie okaze super Mistrzem 😉 Minelo kilka lat i wsio wiadomo. Teraz na mysl walki DC vs JJ czuje sie tak mocno podekscytowany jak kilka lat temu w HW.
Apropos ponad 50 komenatrzy, widac, ze ta walka mocno elektryzuje ;>
Ja tez!!! Hehe nie pamietam kiedy tak czułem sie przed walka:):) no Mustela JJ to moje dziecko hehe wiec ze stresem to bede oglądał:) szkoda ze w multikinie gali UFC nie puszczają:(
ja to jak ogladalem Fedora kiedys, pozniej Caina, to sie trzese po prostu ;> DC tez lubie, ciekawe czy sie bede trzasl z nerwow ogladajac ten fajt. To jest taki wyznacznik czy kogos bardzo lubie z zawodnikow hehe
Ja tak tylko mialem z Fedorem, Shogunem i Overeemem 🙂
Mam to tylko przy oglądaniu Vitora 😉
Bartekkk moj imienniku widze ,ze jestesmy do siebie dosc podobni:D Tez uwielbiam Vitka i zawsze mu szczegolnie kibicuje.
Junior tez nie cierpie benka split hendersona. Te waly przy decyzjach i jego niekonczenie walk dobija. Legenda Fedora nigdy nie zginie tez z wypiekami na twarzy ogladalem walki po nocach. Gosc byl magikiem ale nie poszedl z duchem czasu. Mozna to tlumaczyc ,ze kilka lat nie przegral ( co na wage ciezka jest wyczynem najwyzszego kalibru) myslal ,ze co jest dobre nie wymaga zmiany ale wymagalo a on zaliczal regres …Teraz w ciezkiej kibicuje Cainowi, Werdumowi , Huntowi uwielbiam gosci. Cain ma szanse zostac kolejnym hegemonem
@JDS- prędzej JJ oko DC wydłubie palcem bo prawie w każdej walce wkłada paluchy do oczu rywali!
@IronMike to komu będziesz kibicował w walce Cain-Werdum hehe?
To jest posrane wlasnie bo obydwu lubie jako ludzi i zawodnikow. Ktokolwiek wygra bede sie cieszyl jego zwyciestwem i smucil przegraną tego drugiego 😀 Nie pasuje mi ta walka ale takie jest mmma oni sa najlepsi . Mam nadzieje ,ze ktokolwiek przegra nie straci motywacji walki oglada sie nie tylko by zobaczyc mistrza , ktos kto jest wybitnie dobry ale nie zdobyl pasa jest zawsze warty uwagi
Ja też lubie obydwu ale będę kibicował Werdumowi. Lubię kibicować underdogom no i Cain zdobywał już pas dwa razy a werdum jeszcze ani razu :p Vai Cavalo 😀
Hehe widze, ze nie tylko ja mam trzesawke 😉
A najbardziej freak’owa akcja podczas ogladania MMA, to bylo jak Cain walczyl 1wszy raz z AS, pelno krwi, lal go i przed samym wykonczeniem tlukl go, a ja kibicujac poderwalem sie i krzyczalem nad ranem przed telewizorem: „zaj[e][b] go! zaj[e][b], za[j][e]b [s][k]urw[y]syna!!!”.. Cain wygral, ja siadlem caly roztrzesiony, a pozniej chwila konsternacji 😛 Najlepsze, ze wcale nic do AS nie mialem i nie mam hehe.
Niech mi nikt nie mowi, ze to jakos na czlowieka nie wplywa 😛 Kiedys sie krzywilem jak widzialem rozbity nos 😉
Nie tylko ty jestes” **********” i tak reagujesz podczas walki ulubionych zawodnikow , choc wielu sie nie przyzna to wiekszosc tak reaguje:D
PS jesli Werdum nie zdola pokonac Caina chcialbym zobaczyc rewanz z JDS. Mysle ,ze dzisiaj Junior musialby wspiac sie na wyzyny by wygrac. Werdum jest w stanie na teraz go pokonac
JDS miał swoją szansę, uważam, że inni tez powinni ją dostać. Po przegranej Werduma – a nie widzę tego inaczej powinien dostać rewanż właśnie z Juniorem. Poza tym JDS od przegranej nie stoczył żadnej walki.
Ja jako zawodnika lubie bardziej CV to taki terminator:) ale jako osobe to Werduma:) i jak Fabricio wygra to nie będzie mi smutno… JJ vs. DC to wywołuje u mnie stres hehe:) ostatnio tak miałem na drugim starciu JDS z CV:) Nawet AS vs. Weidman to nie to samo….:) Jesli chodzi o JDS to powinien z Reemem albo Werdumem stanac do walki:):) na pewno nie 4 starcie z CV:)
Mnie rozwala CV jako czlowiek. Kolejny Fedor z nastawienia (Fedor mowil, ze MMA nie lubi i nie oglada :D). Z kolei Melendez w jednym countdownie mowil, ze u Caina treningi sa na 2gim miejscu, pierwsze corka i spedzanie z nia czasu hehe. W ogole jak widze tez Caina takiego spokojnego z rodzinka albo w czapeczce z prostym daszkiem to po prostu wymiekam, jak jakis fistaszek 😛
Ja CV lubie:) ale on taki na sztywniaka trochę wygląda:) Werdum taki wesoły koleś hehe:) JJ heh arogancki kozak heh w końcu najmłodszy mistrz UFC:P JDS też mega pozytywny i zawsze uśmiechnięty, Hunt, Nelson super:) Panowie wyobrażacie sobie jaka rozmowa będzie tu po 27 września hehe??