Zdaniem Jona Jonesa walka o tytuł bardziej należy się Danielowi Cormierowi niż Alexandrowi Gustafssonowi.
Mistrz wagi półciężkiej UFC, Jon Jones wypowiedział się już na temat miejsca organizacji rewanżowej walki z Alexandrem Gustafssonem i wiemy już, że nie będzie to Szwecja. Dodał też, że to Daniel Cormier bardziej zasługuje na walkę o pas mistrza.
„Kto bardziej na to zasługuje? Powiedziałbym, że Daniel Cormier ponieważ ma większe uznanie i lepszy rekord. On jest niepokonany i wygrywał z innymi mistrzami. On był mistrzem wagi ciężkiej Strikeforce, więc uważam, że to powinien być Cormier.”
Niedawno były pewne problemy na linii Jones i UFC z ustaleniem kolejnej walki ponieważ organizacja czekała na akceptację Jonesa na walkę z Gustafssonem. Później Dana White powiedział, że nie przyklepano walki rewanżowej gdyż trwają rozmowy nad nową umową dla Jonesa. Okazuje się, że nie to było powodem tego impasu lecz to, że Jones prosił o walkę z Cormierem.
„Myślę, że mamy dobre relacje. Spotkałem się kilka dni temu z Dana White’m oraz Lorenzo Fertitta i nasze spotkanie trwało trzy godziny. Po prostu usiedliśmy i rozmawialiśmy o naszych odczuciach a potem przeszliśmy do interesów. Uważam, że wszystko sobie wyjaśniliśmy i mamy na tej podstawie będziemy wszystko budować.”
Podzielam to zdanie, chyba jak większość… Pytanie, kto teraz dla Cormiera, czy będzie czekał do TS?
Napisał na twitterze że zdecydowanie bedzie czekał. Poza tym ma coś nie tak z kolanem więc nawet jakby chciał jeszcze z kimś powalczyć to nawet wtedy chyba by nie mógł i tak
To kto bardziej zasługuje na walke o pas to bardzo sporna kwestia. Z jednej strony DC wygrywal z innymi mistrzami i byl w czolowce wagi HW, ale z drugiej strony Gus dal swietna walke z JJ i zasluzyl sobie na rewanz.
sprawa bezdyskusyjna, nawet sam zainteresowany mowi jak jest.