Jon Jones w pełni zrozumiał, że jego czas w wadze półciężkiej dobiegł końca przy okazji walki z Dominickiem Reyesem.
Jones (26-1 MMA, 20-1 UFC), który zrzekł się tytułu mistrzowskiego UFC w wadze 205 funtów prawie dwa lata temu, nie walczył od czasu pokonania Dominicka Reyesa na UFC 247 w lutym 2020 roku. Były król wagi półciężkiej ostatnie dwie obrony tytułu wygrał przez bliskie decyzje z Reyesem i Thiago Santosem. Teraz przymierza się do otwarcia nowego rozdziału w swojej karierze w wadze ciężkiej.
„Moja świeczka w wadze półciężkiej zgasła, widać to było w mojej ostatniej walce, ale zamiast zniechęcać się słabym występem, jestem podekscytowany nowym sezonem. Nowa energia. Mój czas w LWH dobiegł końca, widzę to dziś wyraźniej niż kiedykolwiek.”
My candle for light heavyweight blew out, it showed in my last fight, instead of being discouraged by a bad performance, I’m stoked about this new season. New energy. My time at LWH was over, I see that more clear today than ever
— BONY (@JonnyBones) March 29, 2022
Jones został zapytany, czy wyobraża sobie powrót do wagi półciężkiej, aby odzyskać mistrzowski pas. Oto, co odpowiedział:
„Wyobrażam sobie to od ponad dwóch lat, naprawdę wierzę, że zdobycie mistrzostwa wagi ciężkiej jest w moim przeznaczeniu. To już zostało napisane. Na razie muszę tylko się ogarnąć i dalej pracować, wszystko inne załatwi się samo.”
I’ve been imagining it for over two years now, I genuinely believe winning this heavyweight championship is in my destiny. It’s already been written. I just need to keep my nose in the dirt for now and keep working, everything else will take care of itself. https://t.co/9V41HVzpTy
— BONY (@JonnyBones) March 29, 2022
W związku z tym, że mistrz UFC w wadze ciężkiej Francis Ngannou prawdopodobnie zostanie odsunięty na bok na resztę roku po przejściu operacji kolana, Dana White powiedział, że Jones może wskoczyć do walki o tymczasowy tytuł.
„Bones” ostatnio spędza czas w Arizonie trenując z byłym mistrzem UFC w wadze koguciej i muszej, Henrym Cejudo, który jest przekonany, że Jones w końcu zadebiutuje w wadze ciężkiej w tym roku.
„Zobaczycie Jona Jonesa w tym roku” – powiedział Cejudo w programie „The Schmozone”. „On nie może się doczekać walki. Jest głodny. Potrzebował tego czasu wolnego. Potrzebował tego czasu, żeby poukładać sobie w głowie, żeby pozwolić ciału się zregenerować, żeby cieszyć się rodziną. Potrzebował tego wszystkiego.”