(mmamania.com)
„Podoba mi się, jak Randy Couture prowadził swoją karierę. Gdybym dostał dobrą walkę, zawalczyłbym w wadze ciężkiej, ale wszystkie moje cele i marzenia są w wadze półćiężkiej, dlatego nie chcę gadać bzdur, że wyzywam do walki Caina Velasqueza, czy kogokolwiek innego z czołówki HW. Jeśli nadarzy się fajna walka z zawodnikiem z HW, który będzie pasował do mnie stylem, to żeby ucieszyć fanów, podejmę ją.”
Cele i aspiracje nadal pozostają w wadze półciężkiej, ale Jon Jones przyznaje, że chętnie podjąłby jakąś intrygującą walkę w cięższej kategorii. Walka o tytuł mistrzowski HW raczej nie wchodzi w grę, ale inne… kto wie. Macie dla niego przeciwnika z HW?
BOnes zrobi wielką karierę zobaczycie, mówie wam 🙂
Przeciwnicy do ciekawej walki tak, chociaz niekoniecznie w ufc.
Jak Sugar sobie nie poradzi to chętnie zobaczę Jonesa w starciu z Shogunem.
podoba mi sie wypowiedz JJ 🙂 koles nie pęka i nie wyklucza walki w ciezszej kategorii. Wg mnie to przyszłość MMA
Myślę, że gdy przyjdzie czas na walkę w HW, to Jones dostanie przeciwnika z czołówki. Ja bym widział na tym miejscu Minotauro, hehe. I można by taką walkę nakręcić jako braterska zemsta za pokonanie lżejszego Nogueiry 🙂
wszyscy sa nastawieni ze bedzie zajiebisty przeciez jak kazdy inny moze polec sory ale ja go skrytykuje za to ze bedzie do niego dostosowany stylowo zawodnik no sory ale to chyba ma cos z niedoworostosciowaniem zwiazanego mimo wszystko moze zajiebiscie namieszam nie wykluczam czekal bym na walke z nim typu vs spyder moze jakims cudem badz jds tyle ode mnie
A w ogóle tak sobie myśle, jakby powiedzmy przez jakiś czas, np. rok, wszyscy walczyliby bez kategorii! Myślę, że byłoby wiele niespodzianek. Często zawodnicy lżejsi pokonywaliby dużo cięższych, albo chociaż toczyliby wyrównane pojedynki, tak jak to było na początku w Pridzie.
Odnośnie Jonesa – uważam, że miałby szansę ze większością czołówki z HW. Tak samo jak Shogun i (gdyby był 10 lat młodszy – Couture).
Co do Shoguna sie zgodze, ze miałby szanse z czołówka HW spokojnie, Couture jakby był młodszy również, ale Jones jak narazie nie jestem przekonany – nie wydaje mi sie, zeby miał do powiedzenia coś przeciwko Velasquezowi, Fiodorowi, Overeemowi czy JDS. Przy obecnych jego umiejętnościach raczej nie miałby najmniejszych szans – ale w przyszłości to juz inna sprawa.
JUNIOR DOS SANTOS pasuje jak ulał;p
No, Logan, masz rację, w sumie to miałem na myśli że w przyszłości, jak go będą dobrze prowadzić to będzie miał szanse z czołówką HW. Ale i tak przyznasz, że gość ma cholernie wielki potencjał. Walka z Baderem sużo zweryfikuje.
Jak dla mnie wszyscy przeceniają tego Jonesa. Owszem jest dobry, ale nie walczył jeszcze z żadnym naprawdę wymagającym rywalem. Bader już nie będzie się tak łatwo dawał obalać i to on od początku będzie próbować narzucić swój styl walki.