Prezydent UFC podchodzi do tego pomysłu z dużym dystansem.
Niedawno Johny Hendricks (16-2, 11-2 w UFC) i Dana White byli gośćmi programu Inside MMA. Mistrz wagi półśredniej zasugerował, że mógłby przejść do dywizji średniej po to aby w superfight’cie zmierzyć się z Chrisem Weidmanem (11-0, 7-0 w UFC) po tym jak obaj wygraliby jeszcze po kilka walk.
Dana White dał Hendricksowi do zrozumienia, że nie jest to odpowiednia pora na dyskusje o takich zestawieniach.
„Ja nie wiem co będzie za 3 czy 4 walki. Jesteś w bardzo obstawionej dywizji z talentami na miejsca od 1 do 13. Masz wiele do zrobienia zanim wyczyścisz dywizję i będziesz mówił o Chrisie Weidmanie.”
Moje zdanie niemalże pokrywa się ze słowami Dana White’a. Nie ma co rozmawiać o superfight’cie skoro Weidman obronił pas dopiero 1 raz a Hendricks jeszcze nawet nie zna terminu I obrony mistrzostwa. Z drugiej strony każda walka mistrz vs. mistrz byłaby interesująca. Co myślicie na ten temat?
haha po co oni ten temat wogole poruszają. w UFC nie będzie superfightu między mistrzami bo jeden musi przegrac a to nie marketingowe
jeśli Machida nie odbije paska^^
Zgadzam się ze słowami White’a, że obaj mają jeszcze sporo pracy w swoich dywizjach. Poza tym poczekajmy na ich kolejne walki bo może być tak, że jeden i drugi może stracić pas.
Weidman szybko pasa nie straci, mam taką nadzieję.
Hendricks to dla niego mały pikuś IMO. Chciałbym zobaczyć jak Chris niszczy np. Belforta.
Aby zobaczyć takie rzeczy jak Chris niszczy Belforta to musisz sobie pograć w ufc na konsoli, jedyna twoja szansa 😉
Poroniony pomysl , maja jeszcze mnostwo wyzwan w swoich wagach .
Rabitt ja z kolei chce zobaczyc jak Vitor niszczy brutalnym KO Weidmana 😀
Wszyscy na coś czekamy
Weidmanowi przydałby się kubeł zimnej wody na łeb, po tym jak zaczął dorabiać historyjki do zwykłego blokowania lowkicka od Silvy, jak „wiedział, że jeśli w ten sposób zablokuje(??!!) to Silvę to zaboli”…
Pretendentem jest Belfort i on powinien walczyć o pas a ciągle ścigają go o te TRT jak większość bierze.
LOL ten Hendricks to chyba w nierealnym swiecie zyje. Weidman by go zjadl to po 1, a po 2 to jeszcze Lawler nie powiedzial swojego ostatniego slowa. Szczerze licze na rewanz za pare walk i mam nadzieje, ze Lawler bedzie lepiej przygotowany kondycyjnie, bo tylko tego zabraklo w ostatniej rundzie, zeby pas zdobyl.