Weterani największych organizacji MMA na świecie zmierzą się w innej formule.
Organizacji World Bare Knuckle FF potwierdziła informację podaną wcześniej przez stację ESPN, na jednej z gal jeszcze w tym roku dojdzie do konfrontacji Johny’ego Hendricksa (18-8, 13-8 w UFC) z Brennanem Wardem (14-6).
Dla obu zawodników będą to pierwsze występy od czasu ogłoszenia zakończenia sportowej kariery. W tej chwili Ward jeszcze nie został w pełni zwolniony z kontraktu z organizacją Bellator.
Hendricks jest zadowolony z możliwości spróbowania sił w innej formule walki.
To brzmi nieźle, nie trzeba martwić się o kolana, kopnięcia, łokcie, obalenia. Masz tylko kogoś uderzyć. Nadal lubię walczyć, po prostu doszło do tego, że w MMA byłby to kolejny dzień.
Johny rozstał się z największą organizacją MMA na świecie po przegranej przez nokaut z Paulo Costą na UFC 217. Wcześniej Amerykanin, również przez nokaut, przegrał starcie z Timem Boetschem.
Ward na gali Bellator 207 miał rywalizować z Andre Fialho jednak wycofał się z pojedynku i ogłosił chęć zakończenia kariery. Brennan ma za sobą dwie z rzędu porażki, Amerykanin przed czasem przegrywał walki z Paulem Daleyem i Fernando Gonzalezem.