Nowokoronowany mistrz wagi półśredniej UFC Robbie Lawler w pierwszej obronie pasa zmierzy się ze starym znajomym.
Prezes UFC Dana White potwierdził, że zamiast Rory’ego MacDonalda (18-2 MMA, 9-2 UFC), pierwszy w kolejce do walki o pas jest były mistrz dywizji półśredniej Johny Hendricks (16-3 MMA, 11-3 UFC), który już po raz trzeci stanie w octagonie naprzeciwko Robbiego Lawlera (25-10 MMA, 10-4 UFC).
Na razie nie wiadomo nic na temat daty i miejsca trzeciej walki zawodników. MacDonald w międzyczasie również dostanie walkę, którą udowodni, że i jemu należy się możliwość pojedynku o tytuł mistrza.
Po zwakowaniu pasa mistrzowskiego wagi półśredniej UFC przez Georgesa St-Pierre w 2013, Lawler i Hendricks zawalczyli o pas w kwietniu 2014. Hendricks wygrał pierwsze spotkanie jednogłośną decyzją. Gdy nowy mistrz rehabilitował kontuzje, Lawler trzymał formę, pokonując kolejno Jake’a Ellenbergera oraz Matta Browna, dostając w końcu rewanż z Hendricksem na UFC 181. Drugie starcie zawodników wygrał właśnie Lawler, tym razem niejednogłośną decyzją.
Zaraz po ukoronowaniu nowego mistrza, White stwierdził, że trylogia „nie byłaby złym pomysłem”. Zatem w niedalekiej przyszłości możemy spodziewać się gali, która w nagłówku będzie reklamować walkę „Lawler vs. Hendricks III”.
Nuda… za szybko… daliby szanse innym. Choc 1 walka w przerwie miedzy rewanzami dla odswierzenia krwi. Kontuzja przerwie ten ciag.
No bez kitu… Mogliby dac walke z Rorym, a potem dopiero z Henricksem…
A jak wygra Hendricks, to Lawler będzie chciał reważu? %-) hyhyhy