Brazylijczyk przed walką na UFC 198.
Przydomek Johna Linekera (26-7, 6-2 w UFC, #12 w rankingu UFC) – Hands of Stone nie wziął się znikąd, 26-latek ma na koncie 12 wygranych przez nokauty co jest jednym z najlepszych wyników wśród zawodników najniższych kategorii wagowych. Na UFC 198 John zawalczy z Robem Fontem (12-1, 2-0 w UFC), docenia klasę rywala, ale zapowiada skończenie przez uderzenia na korpus.
On jest uderzaczem z ciężkimi rękami, ale w jego umiejętnościach są luki. Myślę, że złapię go uderzeniem na korpus.
Walka z Fontem już w sobotę, ale Lineker już planuje starcia z Thomasem Almeidą (21-0, 4-0 w UFC, #7 w rankingu UFC) – który zawalczy z Codym Garbrandtem (8-0, 3-0 w UFC) – i mistrzem wagi koguciej, Dominickiem Cruzem (21-1, 4-0 w UFC).
Uważam, że mogę pokonać Cruza. To jest to czego szukałem od początku kariery, wierzę, że mogę go pokonać. Mój trener długo go analizował, ponieważ będę miał z nim walczyć w niedalekiej przyszłości. Analizowaliśmy jego styl i mamy gameplan na wypadek gdybyśmy mieli walczyć z nim o tytuł.
Pojedynek Linekera z Fontem będzie pierwszym pojedynkiem karty wstępnej gali transmitowanej poprzez FOX Sports 1, jak typujecie wynik tego starcia?
No ciekawa walka bo Font też ma twarde łapy, ale myślę że Lineker go pokona. Z Cruzem walka byłaby niezła, ale nie dałby mu rady. Bardziej by mnie ciekawiła faktycznie ta walka z Almeidą.
Tylko Dillashaw może pokonać Cruza na ten moment, tylko lepszy gameplan musi mieć, a nie pruć na pełnej pi… w powietrze.