Ostatnie kilka dni obfitowały w informacje dotyczące przyszłości dywizji lekkiej UFC i tego, kto powinien się zmierzyć ze sobą z trójki Tony Ferguson, Khabib Nurmagomedov i Conor McGregor.
Prezydent UFC Dana White ogłosił, że mistrz Conor McGregor zostanie pozbawiony tytułu o który mieliby się zmierzyć na gali UFC 223 na Brooklynie aktualny tymczasowy mistrz Tony Ferguson i Khabib Nurmagomedov.
Dla Conora McGregora i jego obozu jest to bardzo ważna informacja, ale w obliczu utraty tytułu, trener Straight Blast Gym, John Kavanagh nie wydaje się być tym zbytnio przejęty. Podczas ostatniej sesji pytań i odpowiedzi na Facebooku, trener, powiedział, że nie ma znaczenia, kto wygra pojedynek Ferguson vs Nurmagomedov, ani to jaki pas będzie stawką tego starcia, ponieważ McGregor wciąż jest mistrzem.
„Słyszałem o tych informacjach w tym samym czasie co wszyscy inni. Widzę, że odbędzie się konferencja prasowa. Myślę, że Tony Ferguson i Khabib Nurmagomedov byli przepytywani w wywiadach dotyczących tej walki, którą Dana White ogłosił w kwietniu, co również było dla mnie nowością. Może to powiedzą [na konferencji]. Czy jest to walka o tymczasowy pas, czy walka o niekwestionowany tytuł? Nie wiem.
Myślę, że niezależnie od tego, w jaki sposób będzie to zestawione, uważam, że nadal będzie wiadomo kim jest mistrz. Wiem, że to zmartwi wielu ludzi, ale proszę bardzo, oto moja opinia na ten temat. Jeśli dojdzie do tego, że ci dwaj faceci zawalczą ze sobą i jeśli zmierzą się o prawdziwy tytuł, obaj pomyślą sobie: „Muszę pokonać Conora McGregora, żeby naprawdę zostać uznanym za mistrza.”
Pomimo sporej krytyki jaka spadła na Conora McGregora za nie bronienie tytułu oraz na UFC za opieszałość w podejmowaniu decyzji dotyczących zestawienia walki w obronie pasa lub pozbawienia Irlandczyka tytułu, wydaje się, że jakakolwiek podjęta teraz decyzja nie będzie miała większego znaczenia dla McGregora. Nawet jeśli UFC pozbawi go mistrzowskiego pasa i zestawi go w walce Ferguson vs Nurmagomedov, McGregor będzie miał kilka opcji do wyboru na których i tak może nieźle wyjść. Pierwszą opcją może być powrót i walka z mistrzem o ponowne zdobycie pasa. Drugą opcją jest trzecia walka z Natem Diazem o której również sporo się mówi. Trzecią opcją mogłoby być przejście do dywizji półśredniej, a czwartą opcją kolejna walka w boksie.
Co za idiota oO
Niech wyjmie chu** z buzi Conora i powtórzy to. Dobry krok żeby skończyć tą patologie w dywizji.
Bankomatem Annie mistrzem
Conor nie wroci bo wszyscy wiedza co Khabib by z nim zrobil… Podobna sytuacja jak z GSP