Trener Notoriousa przed UFC 202.
Na gali oznaczonej numerem 202 Conor McGregor (19-3, 7-1 w UFC) po raz drugi zawalczy z Natem Diazem (19-10, 14-8 w UFC, #4 w rankingu UFC). W pierwszym boju – na UFC 196 – Amerykanin na 11 dni przed galą zastąpił kontuzjowanego Rafaela dos Anjosa (25-8, 14-6 w UFC, #2 w rankingu UFC) i poddał Irlandczyka w II rundzie przez duszenie zza pleców.
Po przegranej walce McGregor znalazł sporo wymówek usprawiedliwiających porażkę jednak teraz John Kavanagh zapewnia, że ich nie będzie.
Nie będzie żadnych wymówek jeśli nie osiągniemy rezultatu jaki chcemy. Przygotowania przebiegały bez zarzutu. Ale pocieszające jest to, że z naszego punktu widzenia wiem, że nie będziemy potrzebowali wymówek, ponieważ nie dojdzie do tego.
Jest to bardzo ważna walka dla Conora, ale czuję, że i moja reputacja jako trenera jest zagrożona. Ta walka może być tą, która zmieni zasady gry. Niektórzy obserwatorzy, którzy mają obsesję na punkcie kategorii wagowych nie uznają jej za znaczącą walkę. Oni są bardziej zainteresowani zobaczeniem Conora broniącego pasa wagi piórkowej a następnie walczącego w dywizji lekkiej.
Gala UFC 202 odbędzie się 20 sierpnia w Las Vegas.