Od porażki Rondy Rousey z Holly Holm na UFC 193 minęło już trochę czasu, ale jak dotąd nie ma konkretów dotyczących powrotu Rousey do Oktagonu.
Szef UFC Dana White twierdzi, że Ronda Rousey wróci do akcji w grudniu lub styczniu, a do tej pory będzie zajmowała się karierą filmową. To właśnie ta kariera w Hollywood sprawia, że wiele osób obawiało się o to, czy „Rowdy” wróci jeszcze do MMA. Wielu fanów twierdzi też, że takie rozbicie priorytetów może nie najlepiej wpłynąć na powrót Rousey i jej dalszą karierę.
Takie obawy podziela również komentator UFC Joe Rogan:
— Ronda była i wciąż jest wielką gwiazdą. Była tą niepokonaną zawodniczką i gromiła każdą konkurencję. Wyglądała jak niszczyciel. I wtedy pojawiły się te pieprzone pułapki. Zaczynają pojawiać się te wszystkie filmy i oferty. Zaczyna się pisanie książek. Wszystkie te telewizyjne show i inne rzeczy i pułapki. Wszystko to są pułapki, które odwracają twoją uwagę.
Komentator UFC Joe Rogan był obecny podczas każdej walki Rondy Rousey w tym także podczas jej druzgocącej porażki z Holly Holm na UFC 193 w której straciła tytuł mistrzyni wagi koguciej. Zdaniem Rogana, Rousey wpadła w pułapki Hollywoodu.
No to moze jeszcze wpadnie w pulapke brazzersow…
Nhb hahahah lepszego komenta nikt by nie wymyślił 🙂 hahaha szacun 😉