(www.joerogan.net)
Był okres, w którym każdy chciał walczyć z Fedorem, nawet jeśli dzieliły ich kategorie wagowe… teraz trochę to przycichło, ale i tak raz za razem słyszymy, że Fedor ma kiepską stójkę itd. Niekwestionowany znawca MMA – Joe Rogan (na zdjęciu) w wywiadzie podzielił się swoimi przemyśleniami na ten temat:
„Zawodnicy, aby przykuć uwagę i rozpromować walkę, robią to co muszą. Im więcej uwagi przyciągną, tym więcej pieniędzy zarobią. W tym sporcie opłaca się robić jakiekolwiek porównania do Fedora. Musisz jeszcze wziąć pod uwagę, że ci faceci są pewnymi siebie zawodowymi mordercami, którzy wierzą, że mogą pokonać każdego. Nie pamiętam aby jakikolwiek zawodnik UFC mówił złe rzeczy o Fedorze. Nie mówię, że nie było takiej sytuacji, po prostu nie pamiętam. Chciałbym zobaczyć Fedora, Mousasiego, Shieldsa – wszystkich najlepszych zawodników na świecie walczących ze sobą, niezależnie od organizacji którą reprezentują, ale niestety to tak nie działa – jeśli jakaś spółka nie ma dochodu (z czym mamy często do czynienia) to przestaje istnieć. UFC nie zamierza robić żadnych głupich ruchów. Będą rosnąć z roku na rok i jeśli Fedor zechce dla nich walczyć to wspaniale. Jeśli nie, to w porządku. Po prostu lubię oglądać świetne walki, a tych w 2010 będziemy mieli sporo.”
Całkowicie się zgadzam, każdy sobie nakręca biznes i pieniążki.
cos ma ostro dojebane kichy ten rogan świadczy o tym biały jezyk;-p to taki off…
Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się po nim tak obiektywnej wypowiedzi 🙂