Polka po drugiej, udanej obronie mistrzowskiego pasa.
Na wczorajszej gali UFC 193 Joanna Jędrzejczyk (11-0, 5-0 w UFC) na pełnym dystansie pokonała Valerie Letourneau (8-4, 3-1 w UFC, #8 w rankingu UFC) tym samym po raz drugi broniąc tytułu w kategorii słomkowej.
Na pogalowej konferencji Polka przyznała, że podczas walki prawdopodobnie doznała kontuzji ręki.
Kto jest następny? Nie wiem. Prawdopodobnie ponownie złamałam rękę. Muszę iść do szpitala tak, więc potrzebuję parę miesięcy wolnego. Zobaczę. To jest decyzja Dana. Zawalczę z każdym kiedykolwiek, gdziekolwiek.
Chciałam rozegrać to spokojnie. Wiedziałam, że Valerie będzie twarda. Nie spieszyłam się, ja tylko zrobiłam swoją robotę, to wszystko.
Dla Joanny ostatnie kilkanaście miesięcy było niezwykle udane, Jędrzejczyk zdobyła mistrzostwo wagi słomkowej i dwukrotnie obroniła pas.
Stałam się zawodnikiem UFC 15 miesięcy temu i stałam się mistrzem tak szybko. Teraz obroniłam pas po raz drugi. Jestem zadowolona z tego powodu, że oni dali mi szansę. Jestem tak szczęśliwa.