Polka informuje o stanie swojego zdrowia po UFC Fight Night 161.
W walce wieczoru sobotniej gali UFC Joanna Jędrzejczyk (16-3, 10-3 w UFC, #5 w rankingu UFC) jednogłośnie na punkty pokonała Michelle Waterson (17-7, 5-3 w UFC, #7 w rankingu UFC), tuż po zakończonym pojedynku Polka była niemal pewna, że podczas walki doznała złamania prawej stopy.
Noga byłem mistrzyni była mocno spuchnięta jednak okazało się, że nie doszło do złamania o czym sama zawodniczka mówiła w poniedziałkowym podcaście Ariela Helwaniego.
Wczoraj otrzymałam wyniki, moja stopa nie jest złamana. Opuchlizna była bardzo duża i spowodowało to wiele bólu w walce. Uważałam, że była złamana a po wszystkich badaniach przed prześwietleniem lekarze również tak mówili. Jest potłuczona, ale nie złamana.
Dwie wygrane odniesione przez Polkę w ostatnim czasie dają jej niemal pewne miejsce jako kolejnej pretendentki do mistrzowskiego tytułu dzierżonego obecnie przez Weili Zhang (20-1, 4-0 w UFC).