Po przegranej walce z Holly Holm była mistrzyni Ronda Rousey poczuła po raz pierwszy smak porażki. Nie zabrakło też gorzkich słów krytyki.
Będąc na samym szczycie przez kilka lat i stając się ikoną kobiecego MMA, porażka Rondy Rousey była jak upadek z ogromnej wysokości po którym ciężko się podnieść.
W obronie Rousey stanęła mistrzyni wagi słomkowej Joanna Jędrzejczyk, która w rozmowie z Sherdog.com powiedziała, że ludzie nie powinni zapominać, co jedna z największych gwiazd tego sportu zrobiła dla MMA.
„Wszyscy razem pracujemy nad tym. Nie możemy zapomnieć, co Ronda zrobiła wcześniej, dla nas wszystkich, nie tylko dla zawodniczek, ale dla wszystkich w UFC i MMA na całym świecie. Ludzie nie mogą patrzeć tylko przez pryzmat jej ostatniej przegranej walki. Jak już wcześniej mówiłam, ona walczyła w drużynie narodowej Judo i była na Olimpiadzie, gdzie zdobyła medal. Ona była mistrzynią, więc wciąż jest jedną z najlepszych, a ludzie nie powinni o niej zapominać.”
Ronda Rousey w chwili obecnej odbudowuje się po porażce i minie trochę czasu zanim wróci do walki ponieważ ma jeszcze w planach zagrać w dwóch filmach. Pojawiają się plotki o tym, że Rousey i Holm mają stoczyć pojedynek rewanżowy na gali UFC 200, ale to nie są jeszcze żadne potwierdzone informacje.
Tak samo nie powinni zapominać zawodnicy że nie od zawsze i nie na zawsze są mistrzami. Typowy przykład zawodnika który nie docenia rywala ; ) Ronda tymi swoimi gadkami z ważenia i to nie tylko przed tą ostatnią walką trochę przesadzała. No się doigrała w końcu hehe
To jest nic ponad pewność siebie, zobaczysz, że teraz spokornieje. Czuła się niezniszczalna a upadek był bolesny. Jonesowi też potrzeba solidnego oklepu.
kolbe, Ronda przywykła do szybkich walk i błyskawicznych poddań, tylko Tate dojechała z nią do 3rd!!!. A JJ zazwyczaj toczył długie boje i często był trochę rozbity. No a już od Gus-a to ładnie dostał. Jest zupełnie innym zawodnikiem niż Ronda no a jego pewność siebie została już zweryfikowana przez ring wiele razy! Myślę że wróci LHW odbierze co jego a potem do HW. Zobaczymy jak tam sobie poradzi;)
Dla mnie wygrana Holm z Ronda była najszczesliwszym wydarzeniem MMA tego roku 🙂
Kolbe nie ma w UFC osoby ktora by solidnie obiła Jonesa. On a Ronda to inna klasa mistrza.