Była mistrzyni wagi koguciej UFC Ronda Rousey miała i ma olbrzymi wpływ na kobiece MMA oraz same zawodniczki w tym także na mistrzynię wagi słomkowej Joannę Jędrzejczyk.
Rousey była najbardziej dominującą zawodniczką w swojej dywizji i w całym Oktagonie o czym świadczy jej bilans walk oraz liczba obronionych tytułów. Odkąd Rousey została mistrzynią UFC obroniła tytuł mistrzowski sześciokrotnie do czasu porażki z Holly Holm.
W chwili obecnej mistrzynią UFC mającą najwięcej obronionych walk mistrzowskich jest mistrzyni wagi słomkowej Joanna Jędrzejczyk. Polka ma na koncie cztery udane obrony tytułu i chce dążyć do pobicia rekordu ustanowionego przez Rondę Rousey i zapisać się w historii.
— Chcę pobić ten rekord, chcę ustanowić kobiecy rekord jakim aktualnie jest sześć obronionych tytułów. Kiedy już to zrobię, to będę polować na rekordy facetów.
— Każda kariera jest inna. My wszyscy różnimy się od siebie. Nasze życie jest różne. Oczywiście sytuacja Rondy Rousey nauczyła mnie czegoś, ale staram się działać mądrze. Dotychczas mogłam lecieć do Polski na 10 dni, spotykać się przez siedem dni z mediami i spać sześć godzin dziennie, ale trener Katel Kubis był ze mną i mieliśmy wspaniały czas podczas treningów i między obowiązkami. Rzecz w tym, że był czas na to. Teraz jest tylko czas na przygotowania do walki. Przez osiem i pół tygodnia będę się koncentrować tylko na tym, by być gotową na UFC 211 i nic nie odwróci mojej uwagi od tego.
Niepokonana Joanna Jędrzejczyk (13-0) stoczy swoją kolejną walkę 13 maja na gali UFC 211, a jej rywalką będzie Jessica Andrade (16-5).
Dobrze mówi. Mam nadzieję, że uda jej się pobić rekord Zołzy.
JJ prawdopodbnie i z 10 x obroni ten tytuł ale jaka piącha hhehe
jaka piącha 😉 rekord do pobicia