Po ostatnich niepowodzeniach związanych z dwiema porażkami z Rose Namajunas i utracie tytułu mistrzyni wagi słomkowej, jednej wygranej walce z Tecią Torres i kolejnej przegranej w pojedynku o pas wagi muszej z Valentiną Shevchenko, Joanna Jędrzejczyk jasno określiła swój plan na najbliższą przyszłość.
Słowa słowa szczerze w to wątpię że będzie miała tytuł była mistrzynią swoje pięć minut sławy miała to tyle to moja opinia każdy może mieć inną.
Jednya jej szansa to zdobycie pasa przez Andrade i rewanż z nią W muszej nie ma czego szukać.