Mistrz wagi półciężkiej UFC Jiri Prochazka nie chce pozostawić wątpliwości co do swojego statusu mistrza poprzez rewanż z Gloverem Teixeirą.
Prochazka (29-3-1 MMA, 3-0 UFC) zdetronizował Teixeirę (33-8 MMA, 16-6 UFC) w walce na UFC 275 w czerwcu, stając się pierwszym człowiekiem, który poddał Brazylijczyka. Walka zdobyła wyróżnienie walki wieczoru.
Jednak zanim Teixeira został poddany w ostatnich 30 sekundach, dwóch z trzech sędziów punktowało Teixeirę jako zwycięzcę w ostatniej rundzie. Prochazka uznał swój występ za fatalny i po konfrontacji z Janem Błachowiczem, aby ustawić swoją pierwszą obronę tytułu, teraz skierował swoją uwagę na rewanż z Teixeirą.
„Chcę walczyć z Gloverem w mojej następnej walce” – powiedział Prochazka na swoim Instagramie. „Nie dlatego, że będzie to kolejna duża walka, ale tylko z jednego powodu: Mój występ był zły w pierwszej walce i pokażę, dlaczego jestem mistrzem jasno, zdecydowanie. I myślę, że Glover na to zasługuje. Więc oto oferta: Pokażę wam, dlaczego jestem mistrzem”.
Wiadomość będzie miłym zaskoczeniem dla Teixeiry, który wyraził chęć stoczenia rewanżu z Prochazką. Teixeira, który przedtem miał serię sześciu zwycięstw, wspomniał o możliwości przejścia na emeryturę w okresie poprzedzającym walkę, ale uważa, że jego występ uzasadnia natychmiastowy rewanż.