Jimi Manuwa trenuje z Gustafssonem

Jimi Manuwa

Najwidoczniej nie przejął się łomotem jaki otrzymał z rąk Szweda.

Anglik w najbliższym pojedynku zmierzy się z Mauricio „Shogunem” Rua. Ostatni raz walczył właśnie z „Maulerem” i była to jego pierwsza przegrana w karierze. Wygląda na to, że skoro ten okazał się od niego lepszy oraz pokonał jego przyszłego rywala to być może będzie miał do przekazania trochę wiedzy i umiejętności przydatnych w walce z Brazylijczykiem.

O ich współpracy główny zainteresowany mówi tak:

Zawsze planowaliśmy razem popracować. Nasza walka to był biznes, który już się zakończył i możemy razem ćwiczyć. Uczę się nowych rzeczy. Przywykłem do trenowania w jednym miejscu, z tymi samymi ludźmi, od tutejszych trenerów uczę się sporo nowych sztuczek i umiejętności. Naprawdę poznałem tu mnóstwo nowości.

A do walki z Shogunem dojdzie ósmego listopada w brazylijskiej Uberlandii. Taka podróż będzie pewną nowością dla Manuwy gdyż nigdy jeszcze nie walczył poza swą ojczyzną Anglią, a zdecydowaną większość walk stoczył w samym Londynie.

2 thoughts on “Jimi Manuwa trenuje z Gustafssonem

  1. Ma zdrowy stosunek do tego co robi. Szwed nie byl jego wrogiem , zalatwiali ” sluzbowe zlecenie”. Gus jest szczytem dywizji , ogral go i shoguna . Nie bedzie przecież szydzil z Manuwy … Jest sie od kogo uczyc.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *