Potwierdzamy drugi pojedynek listopadowego widowiska KSW17 – Revenge. Zmierzą się w nim czołowi fighterzy wagi lekkiej w Polsce, Maciej Jewtuszko i Artur Sowiński.
Jewtuszko, który na co dzień pracuje w Szczecinie jako strażak to absolutny numer jeden wagi lekkiej w naszym kraju. Ostatnie dwa pojedynki stoczył za oceanem na galach WEC i UFC. Po niespełna rocznej przerwie od startów w Polsce powraca i zobaczymy go na siedemnastej gali „Konfrontacji Sztuk Walki”. Popularny „Irokez” to kolejny zawodnik szczecińskiego klubu Berserkers Team, którego będziemy mogli oglądać podczas listopadowej gali. Jego zawodowy rekord w formule MMA to osiem zwycięstw i tylko jedna porażka. Walczy bardzo efektownie, nieprzewidywalnie i na pewno pojedynek z jego udziałem będzie cieszyć oko wszystkich fanów wszechstylowej walki wręcz.
Rywalem Jewtuszki, znany pod pseudonimem „Kornik” to podopieczny Tomasza Brondera z klubu Silesian Cage Club Katowice. Podczas gali KSW17 stoczy swoją czwartą i chyba najtrudniejszą walkę dla Federacji KSW. Dwudziestoczteroletni Sowiński na zawodowych ringach stoczył szesnaście pojedynków. Jedenaście razy wygrywał i pięć razy przegrywał. Podobnie jak jego najbliższy przeciwnik lubi walczyć efektownie i nie unika wymian. Jest numerem cztery w Polskiem rankingu wagi lekkiej.
Zatem czeka nas kolejny interesujący pojedynek w którym zobaczymy dwóch reprezentantów naszego kraju. Kto wygra? Pomorzanin czy Ślązak? Dowiemy się wkrótce…
Irokez zje Kornika, po czym zje paru innych i wróci do UFC. Oby…