Jesse Tylor (25-9) i Kendall Grove (17-12) to zawodnicy mający za sobą występy zarówno w UFC, jak i KSW. Wczoraj, Amerykanie skrzyżowali ze sobą rękawice w walce wieczoru K-Oz Entertainment – Bragging Rights 5, w australijskim mieście Perth.
Po przewalczeniu pięciu zaciętych rund, sędziowie jednogłośnie przyznali zwycięstwo Taylorowi, dzięki czemu obronił tytuł mistrza wagi średniej. Punktacja wyglądała następująco 50-48, 48-47, 49-47.
Przypomnijmy, obaj zawodnicy bili się z Mamedem Khalidovem na galach KSW. Jako pierwszy, wyższość Czeczena uznać musiał „JT Money”, który został poddany w pierwszej rundzie. Do drugiej odsłony wytrwał z kolei Grove, jednak On także zmuszony został do odklepania.
Jak zapowiadali włodarze KSW, Kendall przymierzany jest do najbliższej walki Michała Materli.
Ja pierdole, Michał powinien olac to jebane KSW i isc do UFC tutaj dostaje same odpadz po Mamedyie jakby był na emeryturze. Michał olej K&L jedź za ocean..!
do ufc go nie wezmą a poza tym nie ma tam szans
dobrze niech daje sie dalej ponizac wlascicielom KSW hehehe moze wkoncu przejrzy na oczy..a jak by przegral z Kendalem to dopiero bym sie usmial xD
Niech sciagna JT w koncu wygral z Kandalem, ten drugi niech zawalczy ze Strusem
Dla strusa kendal to chyba za szybko na teraz. Materli daje 40 % szans z kednalem. Wkurwia to ksw traktowanie ich Materli . Ufc go nie wiezmie gwiazy wypierdalaja jak Fitch a jego wezma ? Tam jest no name materla poza tym lysy go nie wezmie. Na poczatek bellatora moglby zahaczyć tam mogliby go wziac a i poziow zdecydowanie wiekszy niz w ksw.