Jeremy Stephens odpowiedział Yairowi Rodriguezowi na jego komentarze o udawanym urazie oka

Hector Vivas/Zuffa LLC/Zuffa LLC

Jeremy Stephens powiedział, że doznał „głębokiego zadrapania” i „mocnego stłuczenia” lewego oka podczas walki z Yairem Rodriguezem w walce wieczoru gali UFC Fight Night 159 w Meksyku. Lil’ Heathen już teraz chce rewanżu.

Mając zaklejone opatrunkiem lewe oko i założone ciemne okulary, Stephens umieścił filmik na Twitterze na którym odpowiedział na zarzuty Rodrigueza o symulowaniu kontuzji.

„Yair, myślisz, że udaję, brachu – ale to ty trafiłeś mnie w oko. Powtórzmy to (za) cztery lub pięć tygodni, dwa tygodnie, nieważne. Będę gotowy. Zróbmy to znowu, sku***nu”.

Walka Rodrigueza ze Stephensem zakończyła się po zaledwie 15 sekundach, a jej wynik to walka nierozstrzygnięta. Nie dość, że pojedynek nie zapewnił takich emocji, jakich wszyscy oczekiwali, to dla Amerykanina zakończyła się ucieczką z Oktagonu pod ochroną, ponieważ meksykańska publika zaprezentowała się z najgorszej możliwej strony obrzucając go kubkami z piwem, popcornem i innymi śmieciami.

Co do pojedynku rewanżowego, to Yair Rodriguez nie jest tak entuzjastycznie do niego nastawiony jak Jeremy Stephens. El Pantera powiedział, że poczeka na to, co powie jego zespół oraz UFC. Dodał, że Stephens nie był jego pierwszym wyborem do walki po powrocie do Oktagonu, biorąc pod uwagę niższą pozycję Stephensa w rankingu i jego wytrzymałość.

„Po prostu poczekam, aby porozmawiać z UFC i zobaczyć, co myślą i wtedy ruszymy dalej. Nie podoba mi się ta jedynka na końcu mojego rekordu, ale nieważne”.

One thought on “Jeremy Stephens odpowiedział Yairowi Rodriguezowi na jego komentarze o udawanym urazie oka

  1. Miałem jakieś przeczucia co do tej gali i jej nie oglądałem i chyba nic nie straciłem bo z walki wieczoru wyszła tylko afera i niesmak.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *