Javier Mendez, główny trener American Kickboxing Academy został poproszony o skomentowanie wypowiedzi Josha Koschecka, w której życzył On byłemu szkoleniowcowi spłonięcia w siedzibie AKA.
W rozmowie z Arielem Helwanim, Mendez stwierdził, że nie jest zaskoczony wypowiedzią Josha, gdyż dobrze wie o jego nienawiści, a jedyne czego by sobie życzył to nieobecności w ewentualnym pożarze. Nie ma też zamiaru przejmować się słowami byłego podopiecznego, gdyż mogłoby się to odbić na całym teamie.
Javier zapowiedział również, że prawdziwą przyczynę całego konfliktu, którego On sam żałuje, będziemy mogli poznać w programie Fight Factory.
Prawda taka , że bez Josha ten team byłby mało znaczący na rynku i tyle.
Gdy świat nie słyszał jeszcze o Velasie i Cormierze , Kos był genialnym zapaśnikiem który z roku na rok z jednopłaszczyznowego amatora stał sie czołówką dywizji 170.Nie raz Rogan wychwalał ten team na przykładzie Kosa jak szybko poprawił stójkę .
Nie wiem kto ile by znaczyl bez kogo ale widze ze na calym konflikcie obaj panowie zarobia jeszcze troche dolarow…
Najpierw Koscheck wywleka ta sprawe w programie FIGHT FACTORY a teraz Mendez nie chce w wywiadzie powiedziec o co chodzi i tez odsyla do FIGHT FACTORY lol