Kanadyjczyk miał walczyć na gali w Krakowie.
Do pierwszej, polskiej gali UFC pozostało już tylko 15 dni, niestety na chwilę obecną Marcin Bandel (13-3, 0-1 w UFC) nie ma przeciwnika i nie wiadomo czy organizacja znajdzie kogoś na zastępstwo za Jasona Saggo (10-2, 1-1 w UFC). Na jednym ze sparingów Kanadyjczyk zerwał ścięgno achillesa (moment doznania kontuzji można zobaczyć na poniższym video).
Dla 29-latka byłaby to trzecia walka pod szyldem amerykańskiej organizacji. W debiucie Jason znokautował Josha Shockleya a później musiał uznać wyższość Paula Feldera.
Z kolei Polak ma za sobą jeden, nieudany występ w UFC, na październikowej gali UFC Fight Night 53: Nelson vs. Story Marcina pokonał Mairbek Taisumov.
Gala UFC Fight Night 64 odbędzie się 11 kwietnia.
[AKTUALIZACJA]: Dziś pojawiły się informacje, że nowym rywalem Marcina ma być 25-letni Szkot, Steven Ray (16-5), który jeszcze nie walczył w UFC. Steven Ray jest mistrzem wagi lekkiej Cage Warriors i mimo, że pierwszą walkę o tytuł przegrał z Ivanem Buchnigerem , to kolejną o wakujący tytuł wygrał pokonując Curta Warburtona. Ostatna walka Raya, to obrona tytułu w rewanżu z Warburtonem, która również zakończyła się sukcesem.
Oj szkoda 🙁 Mam nadzieję, że znajdą zastępstwo dla Marcina i zawalczy na tej gali. Fajnie by było gdyby Bandel zawalczył i odrobił poprzedną stratę, ale czasu jest mało na znalezienie przeciwnika.