Od rana krążyły doniesienia na temat zmiany teamu przez Jana Błachowicza.
Przed chwilą Janek potwierdził to o czym mówiło się od czasu jego ostatniej przegranej walki.
Jak sam stwierdził potrzebuje wrócić do korzeni i zmienić metody treningowe. Tak jak kiedyś zamierza wyjeżdżać i trenować w Holandii czy USA. Do sztabu zajmującego się jego karierą dołączył fizjolog, który będzie odpowiedzialny za jego formę.
Błachowicz zamierza nadal współpracować z Andrzejem Kościelskim jednak już w formie obozu czy krótkiego wypadu do Poznania. Głównym trenerem został Piotr Jeleniewski, główny trener Ankos Zapasy Warszawa.
Zmiany, zmiany, zmiany…nowa-stara droga.
Posted by Jan Blachowicz on 16 września 2015
Powodzenia Jan , nie wszyscy Cie skreślili !
zycze mu jak najlepiej, za to ze mial jaja i zebyt to sobie wynagrodzone
Po gościu widać, że ma aspiracje bycia na samym szczycie.
Nawet Joe Rogan uważa , że Janek to bestia;d
No i bardzo dobrze. Jak poprawi kondyche to moze cos z niego bedzie…
Niech te zmiany wyjdą mu na dobre.
zbyt drewniany jest.. 🙁
Piszecie takie głupoty. On niema psychiki do walki, jak dostanie parę ciosów to drętwieje. Jest to potwierdzone kilkoma już walkami. Śmiać mi się chce jak słyszę, że źle się przygotował kondycyjnie. Jest tchórzem i nie powinien walczyć, zresztą zobaczycie to w następnej walce.
Tchorze nie wchodzą do klatki, a zwłaszcza do oktagonu 😉
monte Anthony Johnson też jest troche drewniany a urywa głowy dosłownie.
Cro-cop piszesz źle o gościu który zostawił słabą federację w której miał szmal dla najlepszej na świecie.On jest najbardziej znany w USA po Asi z Polaków.Co Ty wiesz o psychice ? walczysz dla UFC? chlopie dorośnij.
Nikt Ci nie każe wielbić Błachowicza ale nie stawiaj sie w roli eksperta ktory go skreśla.
Jak całe życie mOzna trenować i nie miec kondycji ???? Lubie Janka ale nie rozumiem tego:(
więc zrozum, że to ufc, a nie ksw.
Czasem w walce jest tak że jak pęknie psycha człowiek jest okładany z góry to zadaje sobie w głowie pytanie po hu…. mi to??? Mam fajną dziewczynę w KSW kasę i pozycje miałem dobrą a tu co??? Zobaczymy co dalej ale to chyba nie te progi. Mama nadzieję że się mylę.
Teraz niech entuzjaści walki Janka z Anthonym sobie wyobrażą jakby to się skończyło. Johnson zdemolował Manuwe, z którym Janek nie miał nic do powiedzenia.
Następna walka będzie o jego być albo nie być w UFC, ciekawe z kim go zestawią?