Jamahal Hill chciał udowodnić, że jest pretendentem do tytułu wagi półciężkiej i zrobił to w znakomity sposób, ubijając Johnny’ego Walkera.
Jednym perfekcyjnie wyprowadzonym ciosem Hill (10-1 MMA, 4-1 UFC) znokautował Johnny’ego Walkera (18-7 MMA, 4-4 UFC) w pierwszej rundzie. Zajęło mu to mniej niż trzy minuty, aby wykonać zadanie w swojej pierwszej walce wieczoru w UFC na gali UFC Fight Night 201 w Las Vegas.
„(Tytuł jest) zdecydowanie tym, czego chcę” – powiedział Hill w wywiadzie po walce. „Jestem gotowy, aby przyjść po to. Ale w tej chwili, zobaczymy. Zamierzam spojrzeć na dywizję i zobaczyć co się dzieje i dogadać się z każdym. Zamierzam pogadać z szefami i zobaczyć, co ma sens.”
Walker rozpoczął od kopnięć na korpus, potem zaatakował górę. Po minucie spróbował ataku, ale Hill zauważył to i skontrował prawym sierpowym. Hill zszedł na prawą stronę i wyprowadził wysokie kopnięcie prawą nogą. Walker złapał Hilla w klincz i przyparł go do siatki. Hill zerwał się, po czym wyprowadził kilka lewych. Hill podążał za Walkerem i wywierał na nim presję przez połowę czasu trwania walki.
W pewnym momencie Walker zaatakował prostym, a Hill skontrował prawym sierpowym w skroń. Walker natychmiast upadł do tyłu jak deska. Hill dopadł jeszcze do Brazylijczyka i dobił go ciosem z góry.
Jamahal Hill pokonał Johnny’ego Walkera przez nokaut (uderzenia) – runda 1, 2:55
Sweet dreams pic.twitter.com/M7tsXvbPlY
— MS (@UFC_Obsessed) February 20, 2022
Sweet dreams!!!!! #UFCVegas48 pic.twitter.com/RwJHkLBwqM
— WallaFourteen14 (@walla2427) February 20, 2022
„Czuję się świetnie,” powiedział Hill. „Chciałem po prostu wyjść tutaj i pokazać siebie ponownie i pokazać, co mogę zrobić. Czas zacząć prowadzić innego rodzaju rozmowy, bo wszyscy zadajecie złe pytania na mój temat. „Gdzie on dalej idzie?” Jak dobry jestem na prawdę? Przestańcie wątpić. Zacznijcie wierzyć, bo to jest na serio”.