Jake Shields i A.J. Agazarm stoczyli grapplingowy pojedynek na Polaris 3, ale już po samej walce doszło do pewnego incydentu z ich udziałem.
Obaj zawodnicy jeszcze przed pojedynkiem uprawiali dużo trash talku i nawet po zakończonej walce emocje nie opadły. Po pojedynku, Agazarm podszedł do Shieldsa, by uścisnąć mu dłoń, ale Jake odmówił przez co został odepchnięty przez Agazarma po czym Shields odpowiedział ciosem otwartą dłonią niczym Nate Diaz swoim słynnym już „Stockton Slap”.
AJ Agazarm x Jake Shields #Polaris3 Post fight #StocktonSlap!!! pic.twitter.com/ZF51F8mTpb
— ZombieProphet (@ZProphet_MMA) 2 kwietnia 2016
Jake didnt have nice words to say #Polaris3 pic.twitter.com/2L5HPxtTjn
— ZombieProphet (@ZProphet_MMA) 2 kwietnia 2016
Zobaczmy co miał do powiedzenia Jake Shields po tym zajściu:
„Ten facet mówił bzdury przez cały czas i dźgał mnie w oczy. Miałem już podobny incydent w swojej karierze w ostatniej walce, a teraz ten ku**a zrobił to samo. On się jeszcze wczoraj przechwalał, „będę się starał doprowadzić do remisu, będę się starał doprowadzić do remisu. Wiem, że mogę Cię pokonać, ale jeśli będę mógł doprowadzić do remisu, będę uważał to jako zwycięstwo.” Cóż, gratuluję A.J., jesteś dziwką. Jak to jest być ci**ką i zdobyć remis?”
A.J. Agazarm postanowił odpowiedzieć i opowiedział jak ta sytuacja wyglądała z jego strony:
„Rywalizacja nie buduje charakteru, ona ujawnia charakter i jak wszyscy wiedzieliście, Jake ujawnił dziś swój charakter. Jako członek społeczności grapplingowej, chcę przeprosić za zachowanie Jake’a Shieldsa. Jake, wiem, że mówię za wszystkich kiedy wzywam cię do przeprosin za twoje niesportowe zachowanie i nie przyznanie się do tego, że jesteś w błędzie. Twoja „łatwa walka” nie zakończyła się zwycięstwem. Ja nie grałem na zwłokę i nie uciekałem. Wyszedłem do walki z tobą, a ty nie dałeś rady, więc przeproś społeczność grapplingową, bądź mężczyzną. Do fanów, Polaris jest żywe! Oni rewolucjonizują sport. Oni pracują dla społeczności! Oni są powodem dla którego jestem tutaj i zawsze możecie na mnie liczyć z moim parterem i dostarczeniem show. Dziękuję WAM wszystkim za niezapomniany wieczór i kolejną walkę dodaną do księgi rekordów.”
Poniżej cała walka Shields vs Agazarm