(foto: mmabay.co.uk)
Ostatnio częstym tematem rozmów jest przejście Jakea Shieldsa (25-4) do UFC. Dana White nie ukrywa, że jest bardzo zainteresowany osobą Shieldsa i chce go mieć u siebie. Wszystkie znaki na niebie wskazują na to, że prędzej czy później to mu się uda.
„Sprawa wygląda następująco. W obecnej chwili nie mogę z nim rozmawiać, ponieważ jeszcze jest związany umową. My nie gramy w takie gierki. Myślę jednak, że nie trzeba być geniuszem żeby zobaczyć, że Jake już nie chce z nimi być. Oni są do bani, a my nie, więc Jake wkrótce będzie u nas.”, mówi White
Aktualny mistrz Strikeforce wagi średniej, który w ostatniej walce pokonał Dana Hendersona, jest w trakcie negocjacji ze swoimi pracodawcami. Jednak wygląda na to, iż Jake ma zamiar podziękować Strikeforce za współprace.
Ostatnio częstym tematem rozmów jest przejście Jakea Shieldsa (25-4) do UFC. Dana White nie ukrywa, że jest bardzo zainteresowany osobą Shieldsa i chce go mieć u siebie. Wszystkie znaki na niebie wskazują na to, że prędzej czy później mu się to uda.
„Sprawa wygląda następująco. W obecnej chwili nie mogę z nim rozmawiać, ponieważ jeszcze jest związany umową. My nie gramy w takie gierki. Myślę jednak, że nie trzeba być geniuszem żeby zobaczyć, że Jake już nie chce z nimi być. Oni są do bani, a my nie, więc Jake wkrótce będzie u nas.”
Aktualny mistrz Strikeforce wagi średniej, który w ostatniej walce pokonał Dana Hendersona, jest w trakcie negocjacji ze swoimi pracodawcami. Jednak wygląda na to, iż Jake ma zamiar podziękować Strikeforce za współprace.