Kartę listopadowej gali właśnie wzmocniły 3 ciekawe pojedynki.
W wadze półśredniej zwycięzca 17 edycji The Ultimate Fighter, Kelvin Gastelum (9-0, 4-0 w UFC, 11# w rankingu UFC) zmierzy się z Jakem Ellenbergerem (29-8, 8-4 w UFC, 8# w rankingu UFC).
22-latek w oktagonie UFC walczył już 4 razy za każdym razem pokonując rywala. Odprawił kolejno Uriaha Halla, Briana Melancona, Rocka Story’ego i Nico Musokego.
The Juggernaut powróci do klatki po 2 porażkach z rzędy z rąk Rory’ego MacDonalda i Robbiego Lawlera. Wcześniej Jake pokonał Jaya Hierona i Nate’a Marquardta.
Na gali dojdzie także do spotkania topowych piórkowych. Niedawny pretendent do pasa, Ricardo Lamas (14-3, 5-1 w UFC, 4# w rankingu UFC) podejmie Dennisa Bermudeza (14-3, 7-1 w UFC, 7# w rankingu UFC).
Amerykanin może pochwalić się świetną serią 7 zwycięstw z rzędu, Ostatni raz walczył na gali UFC on FOX 12, gdzie przez poddanie pokonał Claya Guidę.
Z kolei Lamas udanie podniósł się po porażce jaką zaserwował mu jego rodak, Jose Aldo. Ricardo bez problemów na pełnym dystansie wypunktował Hacrana Diasa.
Kolejnym pojedynkiem dodanym do karty będzie starcie w wadze lekkiej między Diego Sanchezem (25-7, 14-7 w UFC) a Normanem Parkem (20-2-1, 3-0-1 w UFC).
Norman w UFC jeszcze nie przegrał, w 4 walkach zanotował 3 wygrane i 1 remis.
Diego w ostatniej walce z dużą pomocą sędziów punktowych pokonał Rossa Pearsona. Wcześniej przegrał z Gilbertem Melendezem i Mylesem Jurym.
W ostatniej zakontraktowanej walce zmierzą się Marcus Brimage (6-3, 3-2 w UFC) i Erik Perez (14-6, 4-2 w UFC, 13# w rankingu UFC).
Obaj Panowie na pewno ostatnich swoich walk nie zaliczają do przesadnie udanych. Marcus przegrał 2 ostatnie walki ulegając Conorowi McGregorowi i Russellowi Doane’owi. Z kolei Meksykanin przegrał 2 z 3 ostatnich pojedynków. Przegrane z Takeyą Mizugakim i Bryanem Carawayem przeplótł wygraną z Edwin Figueroą.
lamas to amerykanin