Brazylijczyk uważa się za pierwszego pretendenta do mistrzostwa wagi średniej.
W każdej z trzech obron mistrzostwa dywizji -84kg Chris Weidman (13-0, 9-0 w UFC) walczył z zawodnikami pochodzącymi z Brazylii. Amerykanin pokonał Andersona Silvę (34-6, 17-2 w UFC, #1 w rankingu UFC), Lyoto Machidę (22-6, 14-6 w UFC, #3 w rankingu UFC) i Vitora Belforta (24-11, 13-7 w UFC, #4 w rankingu UFC). Teraz z Weidmanem chciałby zawalczyć kolejny zawodnik pochodzący z największego kraju Ameryki Południowej, Ronaldo Souza (22-3 1 NC, 5-0 w UFC, #2 w rankingu UFC).
Mój styl pasuje do niego. Widziałem jego walki na ADCC, on jest bardzo mocny w parterze. Nie wspominając o tym, że jest on czarnym pasem pod Renzo Graciem tak, więc on nie jest kimkolwiek. Wiele osób mówi, że on jeszcze ich nie przekonał ale tak zrobił. Jestem tutaj aby odebrać pas świetnemu mistrzowi jakim jest Chris Weidman. Każdy może walczyć ze mną w parterze ale prędzej czy później zapłaci za to.
Nie ma wątpliwości, że jestem kolejny do walki o pas. Jestem bardzo pewny siebie, nie ma znaczenia, który jestem w rankingu. Jestem niepokonany w UFC, to pięć kolejnych zwycięstw. Facet przede mną był już znokautowany i to ma duże znaczenie.
A Waszym zdaniem kto teraz powinien zawalczyć o pas wagi średniej? Jacare czy Luke Rockhold?
Według mnie Jacare powinien mieć TS z uwagi na większą ilość zwycięstw ostatnimi czasy. Poza tym chłop jest starszy od Luka i nie ma na co czekać 😉
notak jak zawalczy teraz ma szanse chwile potrzymać pas^^ bo jak Lucke go przejmie to bedzie po filipku.
myślę ze jacare powinien dostać walkę o pas, bo jest jedynym na tą chwilę który może odebrać pas Weidmanowi. Luke jakoś mnie drażni tymi wypowiedziami ostatnim czasy, poza tym jak ktoś napisał wcześniej, krokodyl jest niepokonany w ufc.
Luke walczył z trudniejszymi rywalami niż Jacare .
Dokladnie. Luke walczyl z lepszymi. Bardziej zasluguje
Co nie zmienia faktu ze Souza ma wieksze szanse :-p
Któryś wyrwie pas nie mam ku temu wątpliwości.
Najpierw Chris musiałby go zwakować, a ogólnie to souza miał niby kiedyś obiecany pas po belforcie więc z racji wieku można przymknąć oko na lepszych rywali luka
więc następne wygrane Chrisa to Souza, Luke, a potem to chyba Romero by mógł dostać szanse a dalej to nie wiem chyba same nudy będą
Jacare wedlug mnie nie ma szans. On stylistycznie bardzo pasuje Chrisowi. W stojce chyba mocniejszy jest Chris, zapasniczo zdecydowanie mocniejszy jest mistrz. W parterze widze remis. Chris z gory bedzie ciezki do ruszenia, a trudno oczekiwac by Jacare go obalil. Jesli ktos watpi w umiejetnosci parterowe mistrza to polecam obejrzec jego walke z Andre Galvo na ADCC
dokładnie daw, Chris wtedy trenował bjj rok czasu i do tego miał jedynie swoje zapasy
sranie w banie panowie