Israel Adesanya pracuje obecnie nad podbojem dywizji średniej UFC i kolejnym krokiem w tym kierunku ma być walka o tytuł tymczasowego mistrza z Kelvinem Gastelumem z którym zmierzy się 13 kwietnia na gali UFC 236 w Atlancie. Okazuje się, że Adesanya rozważa przejść w przyszłości do dywizji półciężkiej, aby zawalczyć z jej mistrzem Jonem Jonesem.
Będąc gościem w Submission Radio, Israel Adesanya powiedział, że jest to wyzwanie, na które z niecierpliwością czeka.
„[Jon] Jones i [Anderson] Silva mówili o walce między sobą od lat, ale to się nigdy nie urzeczywistniło. To, co czuję, jest inne. Nie mogę się więc doczekać tego wyzwania.”
Israel Adesanya wierzy, że Jon Jones mówi o tej potencjalnej walce, ponieważ jest wystarczająco mądry, aby rozpoznać zagrożenie, kiedy je widzi. Tym zagrożeniem dla Bones’a miałby być oczywiście The Last Stylebender.
„To pokazuje, jak poważnie mnie traktują, ci mądrzejsi, ponieważ wiedzą, że jestem zagrożeniem. Jak wspomniał o tym Jones w tygodniu walki przed UFC 235, czy jakoś tak. Następnie wróciłem do rozmowy z Eugene’em sprzed dwóch tygodni, kiedy zadałem pytanie, jak mamy zamiar pokonać Jona Jonesa? A on po prostu przedstawił konkretny plan. Wiele z tego wymazałem, ale tak, skupiamy się teraz na Gastelumie.”
Wszystko to oczywiście zależy od tego, czy Adesanya pokona Gasteluma na UFC 236, a Jones pokona swojego kolejnego rywala, którym najprawdopodobniej będzie Brazylijczyk Thiago Santos.