Mistrz wagi średniej UFC Israel Adesanya wspiera mocno niedocenianego Gilberta Burnsa w walce z Khamzatem Chimaevem.
Według bukmacherów, Burns (20-4 MMA, 13-4 UFC) jest bardzo dużym underdogiem w stosunku do faworyta sobotniej walki z Chimaeva (10-0 MMA, 4-0 UFC) na UFC 273.
Mistrz wagi piórkowej UFC Alexander Volkanovski jest mocno przekonany do Chimaeva. Jednak kolega Volkanovskiego z drużyny, mistrz wagi średniej UFC Adesanya, stawia na niedocenianego Brazylijczyka.
„Znam Burnsa” – powiedział Adesanya na swoim kanale na YouTube. „On nie gra w tej sprawie. Jest prawdziwy. Naprawdę jest prawdziwy w życiu. Cieszę się, że jest teraz w wadze półśredniej, bo w tej kategorii wagowej jest o wiele lepszy. Ale Khamzat jest na fali. Jego ostatni przeciwnik, „The Leech” (Li Jingliang), był najbardziej imponującym przeciwnikiem, jakiego pokonał do tej pory.
Gilbert Burns jest dobry, ale daje się trafiać. Każdy dostaje ciosy, a on ma w nich siłę. Wiecie co? Będę kibicował Burnsowi. Myślę, że może mu się to udać.”
Burns dał mistrzowi wagi półśredniej Kamaru Usmanowi jeden z najtrudniejszych pojedynków do tej pory, kiedy to zaliczył świetny start w ich walce o tytuł na UFC 258. Po zdobyciu nokdaunu w 1. rundzie, Burns został ostatecznie skończony w 3. rundzie. Zdołał jednak odbić się po tamtej porażce, wygrywając przez jednogłośną decyzję z dwukrotnym pretendentem do tytułu Stephenem Thompsonem na UFC 264.
„Durinho” dał ostatnio wgląd w jeden ze swoich wyczerpujących treningów przed walką z Chimaevem i Brazylijczyk nie pozostawia cienia wątpliwości w kwestii zaangażowania w swoich przygotowaniach.
Gala UFC 273 odbędzie się w sobotę w Vystar Veterans Memorial Arena w Jacksonville na Florydzie.