Walczący w wadze lekkiej UFC Islam Makhachev zareagował na zwycięstwo Charlesa Oliveiry w walce z Michaelem Chandlerem na UFC 262, mówiąc mu „do zobaczenia wkrótce”.
Charles Oliveira odniósł niesamowite zwycięstwo nad Michaelem Chandlerem na sobotniej gali UFC 262, kończąc go uderzeniami w drugiej rundzie w swojej dziewiątej wygranej z rzędu. W związku z tym, że dotychczasowy mistrz dywizji lekkiej Khabib Nurmagomedov wycofał się ze sportu kilka miesięcy temu i zwakował tytuł, Oliveira jest teraz niekwestionowanym mistrzem w wadze lekkiej. To niesamowite osiągnięcie i zasługuje on na to, aby wziąć trochę wolnego, aby cieszyć się pasem. Jest jednak wielu pretendentów, którzy z niecierpliwością czekają na walkę z nim, w tym sparingpartner Nurmagomedova, Islam Makhachev.
Po zwycięstwie Oliveiry nad Chandlerem, Makhachev pogratulował „Do Bronx’owi” wygranej, ale zapowiedział, że zamierza z nim walczyć i to już niedługo.
„Gratulacje Charles, zachowaj ten pas dla mnie. Do zobaczenia wkrótce.”
Congrats @CharlesDoBronxs keep that belt for me. See you soon 👊🏼 https://t.co/8tX0WCouBq
— Makhachev Islam (@MAKHACHEVMMA) May 16, 2021
Makhachev wygrał swoje ostatnie siedem walk z rzędu po przegranym debiucie w UFC w 2015 roku, a wielu fanów i analityków tego sportu uważa, że Rosjanin może zostać w przyszłości mistrzem UFC. To co czyni Makhacheva ciekawym przeciwnikiem dla Oliveiry to fakt, że również jest znakomitym grapplerem, a wszyscy wiemy, że grappling Oliveiry jest w tej chwili najlepszy w dywizji lekkiej UFC, nie wspominając o tym, że poprawił on swoją stójkę.
Makhachev jest typem zapaśnika z górnej półki, który mógłby sprawić Oliveirze pewne problemy w ich walce, choć w tym momencie to Oliveira byłby faworytem do wygrania walki. Mimo to, byłoby to świetne zestawienie dwóch zawodników, którzy uwielbiają grappling, więc być może jeśli Makhachev odniesie kolejne zwycięstwo lub dwa, to może uda mu się zdobyć walkę o tytuł.