Kolejni fighterzy pożegnali się z kontraktami z największą organizacją MMA na świecie.
Z ostatnio zwolnionych zawodników najwięcej w oktagonie UFC walczył Igor Pokrajac (25-12 1 NC, 4-7 1 NC w UFC). Chorwat walczył w amerykańskiej organizacji od 2009r. pokonując m.in. Krzysztofa Soszyńskiego. W 12 potyczkach odniósł 4 zwycięstwa i 7 porażek, 1 walkę uznano za nieodbytą.
Kiedy Tom Niinimaki (21-8-1, 1-3 w UFC) podpisywał kontrakt z UFC uznawany był za bardzo perspektywicznego zawodnika a przede wszystkim solidnego grapplera. Debiutancką walkę wygrał ale później przyszło pasmo trzech porażek przez duszenia zza pleców wskutek czego Fin został usunięty z szeregu zawodników organizacji.
Z najmocniej obsadzoną kategorią w organizacji żegna się Rodrigo Damm (12-9, 3-4 w UFC). 34-letni Brazylijczyk przegrał 3 ostatnie walki ulegając: Rashidowi Magomedovowi, Alowi Iaquincie oraz Evanowi Dunhamowi.
Włodarze UFC zwolniły także Seana Soriano (8-3, 0-3 w UFC) oraz Mike Rhodesa (6-4, 0-3 w UFC). Obaj zawodnicy stoczyli dla organizacji po trzy walki – wszystkie przegrali.
A gdzie Ogle, jeszcze go nie wywalili?
Trzymaja go na jeszcze jedna gale europejska i potem out.
Igor- rewanż z Mamedem na ksw