Mistrzyni wagi koguciej i piórkowej UFC Amanda Nunes oczekuje, że jej kolejna rywalka, była mistrzyni dywizji 135 funtów Holly Holm będzie w najlepszej formie w ich nadchodzącej walce na UFC 239, ale mimo to, Brazylijka czuje się przygotowana na kolejne wyzwanie.
Amanda Nunes jest podwójną mistrzynią UFC i już 6 lipca połozy jeden z tytułów na szali w pojedynku co-main event w którym zmierzy się z byłą mistrzynią Holly Holm. Będzie to jej czwarta obrona tytułu w wadze koguciej.
W rozmowie z Brettem Okamoto z ESPN, Nunes powiedziała, że jej zdaniem styl i taktyka walki Holm się nie zmienia, ale mimo to Lwica nie lekceważy Córki Kaznodziei:
„Szczerze mówiąc, czuję, że Holly jest taka sama w każdej walce. Nigdy się nie zmienia. Ona jest tego rodzaju zawodniczką, która skończy z tym stylem. Czuję jednak, że ludzie jej nie doceniają. Popełniają z tego powodu wiele błędów. Bo uważają, że „ona nie uderza mocno. Jej kopniak mnie nie znokautuje”. Nie, ona jest niebezpieczna. Wiem to, wiem, że będzie w stanie cię znokautować, jeśli będzie miała ku temu okazję.
To jest moja działka, nie pozwolę jej rozszyfrować mojego tempa. Największym błędem jest niedocenianie jej przez ludzi, którzy zostali w to wciągnięci i przegrali walkę z nią. Wiem, że Holly jest dobra, wiem, że zrobi wszystko, aby wygrać. Chciała mój pas, przyjdzie po pas. Muszę być gotowa na wszystko i jestem. Wiem, co będzie chciała zrobić, żeby zdobyć mój pas i będę na to gotowa”.
Holly Holm jest byłą mistrzynią wagi koguciej. Wywalczyła ten tytuł po znokautowaniu Rondy Rousey przez wysokie kopnięcie w listopadzie 2015 roku na gali UFC 193. Od tego historycznego zwycięstwa nad Rowdy stoczyła sześć walk, których bilans to 2-4. Będzie to dla Holm piąta walka o tytuł mistrzyni pod sztandarem UFC.