„Kto dał mu [Danie White] prawo oceniania talentu sportowego? Dana nic o nim nie wie. On wie coś na temat zawodników, a to zupełnie co innego. Teraz robi show z zawodnikami wagi ciężkiej, ale ja każdego z nich mógłbym pokonać. Łatwo powiedzieć. Zawsze mówię ludziom, żeby sobie wsadzili pieniądze do ust. Dana mówi, że jestem za stary? To czemu nie stanie do mnie w ringu?”
Powiedzenie, że White nie ma pojęcia o talencie sportowym jest bezpodstawne. Dlaczego? Bo UFC ma najlepszych zawodników na świecie (poza garstką). Dana White nie pozwoli Joe Silvie przyprowadzić kogoś do UFC na podstawie nagrania filmowego. Co więcej, to że ktoś ma talent, nie znaczy że będzie wielkim zawodnikiem. To wielka zaleta, ale znając tylko jedną dyscyplinę, logiczne jest, że nie można startować na najwyższym poziomie. Tak samo, to nonsensowne gadanie, że [Walker] jest teraz w lepszej formie niż za czasów gry w football, to prostu absurd. Po jego pierwszych dwóch walkach w tym sezonie można wnioskować, że pokonałby kogoś z TUF 10. Ale mówienie, że pobiłby wszystkich to już lekka przesada. No ale przekonamy się, gdy zadebiutuje w Strikeforce pod koniec tego roku lub na początku 2010.