Świetna wiadomość dla fanów MMA: mistrz wagi półśredniej UFC Georges St. Pierre ma zielone światło od lekarzy na powrót do współzawodnictwa w mieszanych sztukach walki. A to oznacza, że powinniśmy go zobaczyć na UFC 154 w walce z tymczasowym mistrzem tejże dywizji, Carlosem Conditem .
„Rush” napisał na Twitterze:
Jestem medycznie gotowy do walk w zawodowym MMA, zatem mam Rendez-vous 17 listopada na UFC 154, w Montréalu!!! Dziękuję wszystkim za wsparcie.
Pomimo kontuzjowanego kolana oraz przedłużonego wolnego, St. Pierre nadal jest faworytem na UFC 154. Kanadyjczyk nie walczył w octagonie od czasu 5-rundowego pojedynku z Jake Shieldsem na UFC 129 w kwietniu 2011. Mógł przez ten czas nieco przemyśleć zmianę stylu i obiecuje fanom bardziej emocjonujące pojedynki z większą ilością skończeń przed czasem.
bardzo świetna wiadomość bardzo go brakował w UFC JEDZIESZ GSP
bardzo mnie ta wiadomość cieszy bardzo brakowało GSP w UFC jedziesz GSP
Miejmy nadzieję, że przemyślenia poszły we właściwym kierunku i GSP pokaże trochę efektowniejsze oblicze. Bo inaczej starcie z „Run Carlos, run!” Conditem może być trochę ciężko strawne… Jeden się położy, a drugi będzie przed nim uciekał.
Czyli odpowiednio nasterydowany
Może się komuś nie podobać styl GSP ale trzeba przyznać że sędziowie mu nigdy nie pomogli sam zawsze pokonywał mniej lub bardziej efektownie }}}}
hmm… medycznie gotowy, pewnie wyleczył już kaca
haha dobre dobre, nie rozumiem