Gokhan Saki udanie powrócił do kickboxingu pokonując przed czasem Jamesa McSweeney’a na GLORY: Collision 3

fanatik.com.tr

Legenda Kickboxingu i były zawodnik UFC Gokhan Saki powrócił na ring w sobotę na gali GLORY: Collision 3 na której zmierzył się i pokonał Jamesa McSweeney’a w co-main evencie.

James McSweeney chciał wywrzeć presję na Gokhanie Sakim, który przyjął walkę z dość krótkim wyprzedzeniem. Jednak „The Rebel” pokonał go w pięknym stylu, zadając szybkie i mocne ciosy.

W pierwszej rundzie McSweeney wyprowadził kopnięcie na głowę, które przez chwilę wydawało się, że zapewni mu knockdown. Saki jednak szybko stanął na nogi i sędzia Atsushi Onari uznał to za poślizg.

Po wznowieniu walki Saki kontynuował „siekanie” nóg swojego przeciwnika, który miał również rozbity i krwawiący nos.

W drugiej i jak się okazało ostatniej rundzie, McSweeney ponownie próbował naciskać i wywierać presję na Sakiego, który zaczął mieszać swoje uderzenia, pracując na różnych poziomach i zadając ciosy na głowę i korpus, wraz z kopnięciami na głowę i ciągłym obijaniem nogi swojego rywala.

W połowie rundy Saki wyprowadził kolejny soczysty kopniak na nogę, który posłał McSweeneya na deski.

Mimo, że Anglik zdołał wybronić się przed liczeniem, walka została wznowiona tylko na kilka sekund, ponieważ Saki zadał kolejne niskie kopnięcie, po którym dołożył wysokie kopnięcie i kolejne niskie, i to było wszystko.

Podczas gdy sędzia liczył McSweeney’a, „The Rebel” krążył po ringu z rękami w górze świętując zwycięstwo. Widząc, że McSweeney nie jest w stanie kontynuować, sędzia przerwał walkę. Walka oficjalnie zakończyła się po 2 minutach i 13 sekundach drugiej rundy.

Po walce Gokhan Saki uściskał swojego starego przyjaciela, a zarazem przeciwnika, Badra Hari, który był szczęśliwy widząc swojego kolegę z K-1 świętującego wygraną.

One thought on “Gokhan Saki udanie powrócił do kickboxingu pokonując przed czasem Jamesa McSweeney’a na GLORY: Collision 3

  1. Fajnie, że można jeszcze nacieszyć oko starą gwardią. Ktoś wie co z Tyron Spongiem się dzieje, po tym jak na koksie złapali go ?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *