Zawodnik wagi półciężkiej Glover Teixeira nie ucieszył się na słowa Daniela Cormiera, kiedy powiedział, że Brazylijczyk musi jeszcze poczekać na walkę.
Zdaniem Cormiera, przed Teixeirą jeszcze dużo czasu zanim będzie mógł wyzwać go do walki o pas. Glover w rozmowie z Combate powiedział, że Cormier powinien trzymać się walk, które są jego pracą i przestać ustawiać walki dla siebie.
– Czy Cormier ma swoją organizację? Czy kupił UFC? Jeśli nie, to jest takim samym zawodnikiem jak ja i nie może gadać głupot i nie może sobie ustawiać walk. UFC może i jeśli powiedzą mi żebym z nim walczyć, to będę walczył. On nie powinien nic gadać tylko walczyć i bronić tytułu. Jest dobrym sportowcem, ale jakie prawo ma tak gadać? Być może on tylko żartuje ponieważ przegrał z Jonem Jonesem, potem wygrał z innym gościem, a teraz myśli, że rządzi dywizją? Może by tak było gdyby obronił tytuł pięć lub sześć razy pod rząd, ale on tego nie zrobił nawet raz. Zobaczymy jak mu pójdzie teraz, bo przed nim trudne zadanie.
Glover Teixeira w kolejnej walce na UFC Fight Night 77 zmierzy się z Patrickiem Cumminsem, natomiast Daniel Cormier będzie bronił tytułu na UFC 192 przed Alexandrem Gustafssonem.
A ten co z choinki się urwał???
Dwie walki z trzech ostatnich przegrane i liczy od razu na TS? Śmieszny…
W ogóle ta kategoria wagowa i dobór zawodników to jakaś parodia.
Racja bad!!!
Ag bardziej zasługuje niz GT na walkę proste….
Ale o co mu chodzi, jak teraz DC z Gusem walczy? A potem w kolejce jeszcze zwycięzca Rashad-Bader został, do tego Rumble zasługuje na rewanż dużo bardziej niż Teixeira na walkę o pas.