Dni mistrza wagi półciężkiej UFC Glovera Teixeiry w tym sporcie są policzone. 42-latek wydaje się być gotowy do przejścia na emeryturę jeszcze w tym roku.
Brazylijczyk ma zmierzyć się z Jirim Prochazką w głównym wydarzeniu gali UFC 275, która odbędzie się w przyszłym miesiącu. Będzie to pierwsza obrona tytułu mistrzowskiego od czasu walki z Janem Błachowiczem w wadze półciężkiej w zeszłym roku. 42-latek zdobył mistrzostwo przez poddanie w drugiej rundzie w październiku ubiegłego roku.
Wiek Teixeiry był tematem wielu rozmów w trakcie jego kariery. W wieku 42 lat jest on jednym z najstarszych mistrzów w historii UFC. W związku z tym nie dziwi fakt, że rozważa on zawieszenie rękawic na kołku.
Glover Teixeira opowiedział o swojej przyszłości w wywiadzie dla Globo. Ogłosił, że w tym roku prawdopodobnie skończy z walkami, mistrzowskimi czy nie. Jego idealnym celem byłaby obrona tytułu w przyszłym miesiącu, a następnie walka w Nowym Jorku jeszcze w tym roku, aby zakończyć karierę.
„W listopadzie skończę 43 lata. Niezależnie od bycia na szczycie, bycia najlepszym na świecie czy nie, chcę skończyć to w tym roku. Prawdopodobnie będzie to mój ostatni rok. Nie chcę podejmować tej decyzji po walce, ale myślę o tym już od jakiegoś czasu. Nie chcę przejść na emeryturę jak (Henry) Cejudo, który cały czas prosi o walkę, ja chcę przejść na emeryturę i zachować spokój.”
Glover Teixeira kontynuował:
„Myślę, że to jest idealny plan. Idealny plan to odejść na emeryturę z pasem w tym roku, ale mamy jeszcze wiele do zrobienia. Musimy zobaczyć, czy może to być walka w Nowym Jorku. Poza tym ja wciąż muszę pokonać gościa, który jest twardy jak diabli. Taki jest mój pomysł.”