Giga Chikadze jest przekonany, że Cub Swanson nie będzie chciał walczyć z nim w stójce

UFC

Jak twierdzi Giga Chikadze, jego walka z Cubem Swansonem na gali UFC on ESPN 23 nie będzie tak efektownym pojedynkiem, jakiego wszyscy oczekują.

Giga Chikadze (12-2 MMA, 5-0 UFC) spotka się z Cubem Swansonem (27-11 MMA, 12-7 UFC) 1 maja na gali UFC on ESPN 23 w swojej największej walce w karierze.

Niepokonany w UFC, Chikadze po raz pierwszy skończył w Oktagonie Jameya Simmonsa w pierwszej rundzie na UFC on ESPN 17. Mimo, że w swojej karierze w UFC pokonywał twardych rywali, Chikadze cieszy się, że dostanie przeciwnika z dużym nazwiskiem w dywizji piórkowej.

„Byłem super podekscytowany. Nie mogłem spać całą noc,” powiedział Chikadze w rozmowie z MMA Junkie o zestawieniu go ze Swansonem. „To jest facet, którego obserwowałem przez długi czas, odkąd zacząłem naprawdę rozpoznawać niektórych fighterów w UFC, a zwłaszcza w mojej dywizji wagowej, a ten facet był w pobliżu przez długi, długi czas. Zawsze był gościem z pierwszej piątki, walczył kilka razy w walce o tytuł. Jestem po prostu podekscytowany. Wiem, że jest jednym z tych, którzy lubią walczyć. On wyjdzie do przodu, a to jest to, co wywołuje u mnie najlepsze reakcje”.

Chociaż Swanson zachwycił fanów licznymi porywającymi wojnami w stójce przeciwko takim zawodnikom jak Doo Ho Choi i Kron Gracie, Chikadze uważa, że w ich walce ucieknie się do zapasów.

„Jeśli chodzi o efektownie walczących facetów i ich umiejętności, to nie wiem czy musimy o nim mówić w tym przypadku. Prawdopodobnie to będę ja. Ale jestem zdecydowanie pewien, że on nadal będzie wnosił swoje umiejętności grapplerskie i zapaśnicze, ponieważ wszyscy myślą, że muszą mnie obalić i mają rację co do tego, ponieważ czuję, że jestem najlepszym uderzaczem w UFC, w MMA, więc to jest to, czego on musi spróbować.

Nawet jeśli powie, że wprowadzi nowe uderzenia, nowe umiejętności przeciwko Giga, to wiem, że będzie kłamał. To nic w jego przypadku, każdy kto wejdzie do oktagonu ze mną, będzie próbował tego samego przeciwko mnie. Ja to wiem i jestem na to przygotowany, więc myślę, że nic mnie nie zaskoczy.”

Chikadze ma nadzieję, że zwycięstwo nad Swansonem katapultuje go na szczyt dywizji, ponieważ gruziński kickbokser chce od tego momentu patrzeć tylko w przód i w górę.

„Naprawdę chcę mieć tego typu walki. Cieszę się, że w końcu dostałem przeciwnika, którego ludzie znają, bo moi inni przeciwnicy nie mieli zbyt dużych nazwisk. Wiem, że prawdziwi fani MMA wiedzieli o nich, ale jego zna cały świat. Na następną walkę czekam z niecierpliwością na większe nazwisko.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *