„Jestem dobrym zapaśnikiem, ale jeśli chciałbym to zrobić, to musiałbym się skupić na zapasach i poświecić na nie 100% mojego czasu. I pewnie zajęło by to z rok albo półtora. Mam decyzję do podjęcia, ale nie wiem, czy jestem na to gotów. Muszę to przemyśleć… A prawdę mówiąc, to na razie nie prezentuję jeszcze odpowiedniego do tego poziomu. Jak bym teraz wyszedł na matę, to bym przegrał. Bo jeszcze nie jestem wystarczająco dobry. I nie wiem, czy będę… Zrobię to, jeśli będę czuł, że mam szansę coś wywalczyć. Jestem typem człowieka, który jak się za coś zabiera, to chce być w tym najlepszy. Nie robię czegoś, żeby tylko spróbować. Jeśli to zrobię, to z przekonaniem, że wygram na 100%. Muszę pogadać ze sztabem ludzi… moimi trenerami, sponsorami. Z wszystkimi, którzy pomogli mi dostać się tu, gdzie teraz jestem. Bo po prostu zniknę na jakiś czas, a potem wrócę. Jeśli zdecyduję się na start.”
– Mistrz wagi półśredniej, Georges St. Pierre mówi na temat swojego potencjalnego występu na Igrzyskach Olimpijskich 2012 w Londynie, w reprezentacji zapaśniczej Kanady. Mimo, że GSP nigdy nie rywalizował w amatorskich zapasach, jest uważany za jednego z najlepszych zapaśników wśród zawodników MMA. Jednakże, zdaje on sobie sprawę, że zapasy na Igrzyskach a zapasy w MMA to zupełnie co innego. Jeśli GSP zdecyduje się na start na IO, zwakuje swój pas na 18 miesięcy. Póki co, w marcu 2010 będzie go bronił w walce z Danem Hardy. A później zacznie się zastanawiać na poważnie nad walkami na macie.
NIe wiem czemu, ale sceptycznie jestem do tego nastawiony…
Wątpię, aby w stricte zapasach był na tyle dobry co w MMA, ale no zobaczymy co zdecyduje.
A ja jestem przekonany że gdyby się postarał to by cos wywalczył w zapasach,
ale mimo wszystko wole go oglądac w mma i mam nadzieję że tak pozostanie.
A ja chetnie zobaczylbym go na IO w koncu najwieksze wydarzenie sportowe jakie tylko moze byc 🙂
Nie wróże mu powodzenia, nawet jeśli jak na MMA ma dobre zapasy to same zapasy to całkiem co innego. Kiedyś Norifumi „KID” Yamamoto też chciał wystartować na IO w Pekinie, ale wyeliminowała go kontuzja (porzuciła wtedy na pewien czas MMA i skoncentrował się na Zapasach – styl wolny). Ale „KID” zapasy ćwiczył od dziecka i miał tam szereg sukcesów przed rozpoczęciem kariery w MMA, a z tego co się orientuje St. Pierre stricte w zapasach sukcesów nie ma żadnych. Pożyjemy zobaczymy:)
Ale z drugiej strony paroma zapaśnikami rzucił w tym MMA…
ale zapasy w MMA a na IO to zupełnie różne sprawy. GSP o tym doskonale wie i dlatego ma rację, mówiąc że nie jest jeszcze na tym poziomie. Przygotowania do takiego startu zupełnie by wykluczyły treningi i walki w MMA na dłuższy czas