W oczekiwaniu na powrót do Oktagonu Georgesa St-Pierre i walkę o pas wagi średniej z mistrzem Michaelem Bispingiem na gali UFC 217, GSP czuje się tak pewnie, że powiedział iż zrobi z Bispingiem co zechce.
Podczas konferencji prasowej, Georges St. Pierre odpowiedział na pytanie dotyczące Michaela Bispinga. St-Pierre przyznał, że Bisping zdobył swoją aktualną pozycję jako jeden z najlepszych zawodników w organizacji, ale dodał też, że w nadchodzącej walce sprawy przyjmą niezbyt przyjemny obrót dla mistrza.
„On odniesie porażkę 4 listopada. To mogę ci zagwarantować. On mnie nie pokona. Nie ma nic bardziej pewnego. Tak jak woda jest mokra, a ogień parzy, tak ja pokonam Michaela Bispinga.”
Michael Bisping szybko zapytał Georgesa St-Pierre, jak zamierza go pokonać na co GSP dał równie błyskotliwą odpowiedź.
„Zrobię wszystko, co będę chciał zrobić. Będę zadawał ci ciosy, kiedy będzie trzeba obalę cię, zmuszę cię do poddania, kiedy wstaniesz znów będę zadawał ci ciosy. Zrobię wszystko, co będę chciał – cokolwiek zechcę i kiedy zechcę. Właśnie to zamierzam zrobić.”