Gegard Mousasi w krótkich i dosadnych słowach skomentował ofertę przedłużenia kontraktu jaką otrzymał od UFC.
— Oferta nie jest dobra. Nie podoba się nam.
Ostatnią walką w kontrakcie Gegarda Mousasi był pojedynek z Chrisem Weidmanem w kwietniu na gali UFC 210. Mousasi wygrał tę walkę przez TKO w drugiej rundzie po ciosach kolanem. Było to dla Gegarda piąte zwycięstwo z rzędu.
Od tamtej pory UFC miało sporo czasu na negocjacje i złożenie oferty Ormianinowi. Przez ten czas Mousasi udał się do Singapuru promować jedną z nadchodzących gal oraz uczestniczył w minionym tygodniu w spotkaniu zawodników z właścicielami organizacji podczas UFC Athlete Retreat.
Gegard Mousasi wskazał też swojego potencjalnego przeciwnika z którym mógłby się zmierzyć w kolejnej walce i jest nim Luke Rockhold. Jednocześnie The Dreamcatcher zapowiedział, że jeżeli UFC wkrótce czegoś nie wymyśli, to rozpocznie negocjacje z innymi organizacjami.
— Został tylko jeden facet. Luke Rockhold. To walka, którą UFC chce zrobić, ale zajmie to dużo czasu. Myślę, że fani chcieliby zobaczyć tę walkę. Pozostało mi jeszcze półtora miesiąca w moim kontrakcie i potem rozpoczynam rozmowy z innymi ludźmi.