Dreamcatcher o zakazie wjazdu do USA dla obywateli siedmiu muzułmańskich krajów.
27 stycznia prezydent USA, Donald Trump wydał dekret, którym zabrania wjazdu do USA obywatelom siedmiu krajów (Irak, Iran, Libia, Somalia, Syria, Sudan, Jemen), których zdecydowaną większość stanowią muzułmanie.
Ten zakaz może stanąć na przeszkodzie walki Chrisa Weidmana (13-2, 9-2 w UFC, #4 w rankingu UFC) z Gegardem Mousasim (41-6-2, 8-3 w UFC, #5 w rankingu UFC), którego rodzinne korzenie sięgają Iranu.
Mam obywatelstwo holenderskie, ale mam także wizę. Słyszałem, że z wizą także można mieć problemy. W tym tygodniu będę wiedział o tym więcej. Prawnicy UFC i Ci, którzy wydają wizy zajmują się sprawą. Tak, więc to nie zależy ode mnie. Moja praca polega na treningach i byciu gotowym na walkę. To jest po prostu irytujące.
Mousasi uważa zakaz Trumpa za delikatnie „nietrafiony”.
Ten zakaz jest wymierzony trochę w złym kierunku. Wydaje mi się, że to doprowadzi do pewnego zamieszania na świecie i to na pewno nie w dobrym kierunku. Przez lata istniały relacje między krajami a teraz z Trumpem odchodzą wszystkie lata, w których pracowano nad pokojem. Myślę, że on jest trochę arogancki, robi rzeczy po swojemu, ale myślę, że ma małą wiedzę na temat polityki. Zaczekam jeszcze ten tydzień, będę w spokoju trenował co jest dobre dla mojej następnej walki.
Pojedynek Gegarda z Weidmanem będzie częścią gali UFC 210, która odbędzie się 8 kwietnia w Nowym Jorku.