(mmamania.com)
„Jestem bardzo podekscytowany tą walką. Gdziekolwiek będzie się toczyła, będę gotowy. JEśli mnie sprowadzi do parteru, będę próbował wygrać przez submission. Moje jiu-jitsu będzie 100%. King Mo to jeden z najlepszych zapaśników w Ameryce. Trenowaliśmy dużo obron nogami. Mam tutaj bardzo dobry obóz szkoleniowy. Jeśli wygram tą walkę i dostanę możliwość rewanżu z Mirem, będzie inaczej. Będę w lepszej formie i bez kontuzji. Nie podoba mi się gadanie Mira. Ja się wywodzę z jiu-jitsu, ze sztuk walki. Trenuję ciężko i szanuję moich przeciwników. Nigdy nie powiedziałbym nic złego o moich rywalach. Bo oni też ciężko pracują. Mir nie okazuje szacunku. Myślę, że mogę walczyć do wieku 37 lat. Naprawdę jestem w formie. Będę walczyć, dopóki moje ciało nie każe mi przestać. Czuję się dobrze. Zamierzam pokazać się z jak najlepszej strony.”
Antonio Rodrigo Nogueira (32-5-1) mówi, że jest gotowy na wszystko, co przyniesie walka na UFC 110 z Cainem Velasquezem. Big Nog ma nadzieję, że zdominuje wschodzącą gwiazdę i dostanie kolejną szansę na walkę o tytuł (czeka na to od porażki w 2008 z Mirem). Ale czy to już nie za późno? A może Brazylijczyk przeżywa drugą młodość?
z Randym pokazał klasę najlepszego Minotauro jaki może być w takiej formie jest w stanie pokonać Mira i resztę tych oszołomów może z wyjątkiem tego steryda Brocka(nienawidzę go, nigdy nie kupię jego koszulki), który jest po prostu za duży i za silny
genialny komentarz. heheh
Nogueira bez wątpienia jest aspirantem do bycia mistrzem. On ma 34 lata a to nie jest wiek do przejścia na emeryturę. Walczył z wieloma świetnymi zawodnikami był mistrzem pride i UFC i jest w stanie powtórzyć to po tym jak pokazał się w walce z Randym.
Wybacz ale pierdoły piszesz. Aspirantem to jest właśnie Velasquez, Carwin czy Dos Santos. Z całym szacunkiem dla Minotauro, którego cenie i lubię, to nie widzę go w konfrontacji z tymi młodymi byczkami których wymieniłem. Pokonanie dziadka Couture’a to za mało żeby wieszczyć Nogueirze pas mistrzowski.
a ja w niego wierze mocno-to jest wzor do nasladowania…chcialbym aby jeszcze raz zostal mistrzem a tak Ty go nie widzisz w konfrontacji z mlodymi byczkami tak jak nikt nie widzial Dos Santosa w walce z cro copem i nazywal go kelnerem;)tak jak nikt nie widzial Sonnena w walce z Marquatem;)to jest MMA i wszystko jest mozliwe wiec Minotauro come back!!!!!!!!:)
Przecież Dos Santos był faworytem w walce z CC
Seban28
Jeśli twierdzisz że piszę pierdoły to proszę Cię wymień mi osiągnięcia Velasqueza. Jedynym którego zdołał pokonać jest Kongo a to jedynie przeciętniak wagi ciężkiej, nie twierdze że Velasquez nie ma szansy pokonać minotauro jednak różnica jest między nimi taka że umiejętności minotauro są przeogromne zarówno w stójce jak i w parterze. Tak naprawdę to własnie ten pojedynek pokaże czy Cain Velasquez jest gotowy do walki o pas. Z drugiej strony chciałem Ci powiedzieć że ten młody wg Ciebie Carwin jet starszy on Minotauro 🙂
@seban28 – póki co wygląda na to, że sam piszesz pierdoły…