(fot. pinkberry.com)
Walki:
Bądź co bądź zaskakujące zwycięstwo Wanderlei’a Silvy (33-10-1) nad Michaelem Bispingiem (18-3) na ostatnim UFC zaowocowało plotkami na temat walki tego pierwszego z mającym na koncie jedną wygraną w tej organizacji Yoshihiro Akiyamą (13-1). Informację jako pierwszy podał Dana na konferencji prasowej po gali, mówiąc, że Japończyk „naprawdę cholernie” chce walczyć z Wandem. Oficjalnej daty jeszcze nie podano, podkreślając „jeszcze”, bo wygląda na to, że pojedynek na prawdę się odbędzie. Zestawienie ciekawe, bo Silva mimo wygranej nad Bispingiem wciąż musi udowodnić swoje nieprzeciętne umiejętności, w które środowisko MMA i fani samego zawodnika od czasu kolejnych porażek Brazyliczyka w octagonie zaczęła szczerze wątpić. Kontynuujący swój marsz w dywizji średniej Akiyama byłby dla niego idealnym rywalem, także pod względem gabarytów; obaj dżentelmeni mają bowiem niemal identyczne warunki fizyczne.
UFC zestawiło także walkę dwóch świeżych zawodników w swoich szeregach, którzy dotychczas zdecydowanie zawodzili. Mowa o utalentowanym grapplerze Ronnys’ie Torresie (14-2) i Jacobie Volkmannie (9-2). Pojedynek odbędzie się na UFN 21 w ramach naturalnej dla Torresa dywizji lekkiej. Volkmann walczył dotychczas tylko w welterweight, więc Amerykanin zmuszony będzie ścinać wagę. To mądra decyzja Jacoba. W chwili obecnej Christmas po prostu nie jest w stanie rywalizować z zawodnikami naturalnej dla siebie wagi półśredniej.
Rozpiska UFN 21: Florian vs. Gomi
Pozostałe:
Telewiza Spike po UFC 110 i nietransmitowanych prelimsach wobec niezadowolenia fanów poszła po rozum do głowy i poinformowała, że przeprowadzi transmisje dwóch walk z niższych kart UFC 111 i być może UFN 21. Oprócz głównych kart tych eventów Amerykanie obejrzą więc także undercardowe pojedynki wracającego do welterweight Nate’a Diaza (11-5) z utalentowanym Rory’m Markhamem (16-5) i Ricardo Almeidy (11-3) z Mattem Brownem (11-7) jeśli chodzi o UFC 111, oraz, nieznane póki co, dwie (?) walki z prelimsów UFN 21. Spike TV jest obecne w 98 milionach amerykańskich domów.
Z nieco mniej ważnych informacji: po raz kolejny Dana i spółka postanowili zarobić grubą kasę na naiwności fanów, czego efektem są wypuszczone niedawno plakaty organizacji z wizerunkami popularnych zawodników. Ich galerię znajdziecie w środku posta.
Spike TV jest obecne w 98 milionach amerykańskich domów.
A dupa 😛 DO 98 milionów ludzi dociera, nie do 98 milionow domow.
outcast: jakie „zaskakujące” zwycięstwo Wanda na Bispingiem? . To że ty pisałeś w typach przed galą, że „nie widzisz płaszczyzny na której Wand mógłby pokonać Bispinga” nie znaczy że Wand był underdogiem w tej walce. Większość z nas, fanów mma typowała zwycięstwo Wanda. Może bardziej przez sentyment niż a powodu realnych umiejętności, ale jednak. Życzę trochę pokory na przyszłość i przynajmniej przyznania się do błędu a nie robieniu dobrej miny do złej gry.
Ubawilem sie przy Twoim poscie ;). Nie chce mi sie tlumaczyc, bo w ogole nie mam z czego, ale az glupio pozostawic to bez odpowiedzi. Raz, ze tak samo jak pozostali fani MMA zdecydowanie bardziej lubie Wanda niz Bispinga i dwa, ze w typowaniu sentymentu do niego pod uwage nie wzialem, stad moj typ na Angola.
Wanderlei ostatni raz walke wygral w maju 2008 roku. Bisping walczy praktycznie caly czas i na przestrzeni czasu od maja 08 do dzis sa to raczej walki wygrane. To Anglik byl faworytem starcia z Silva. Sentyment do Wanderleia nie ma tutaj zadnego znaczenia. Poza tym w newsie napisalem „Badz co badz zaskakujace zwyciestwo” Wanda nad Bispingiem. Mysle, ze wszystkie osoby, ktore choc troche interesuja sie obrotem wydarzen w swiecie MMA doskonale wiedzialy co mam na mysli.
Krytyke przyjmuje na klate, choc uwazam ja za krzywdzaca. Nie wiem tylko czemu pewne osoby krytykuja praktycznie caly czas, zamiast w prosty sposob wyrazic swoja opinie.
PEace.
Tekst o naiwności mogłeś sobie darować. W ogóle pisząc newsa powinieneś powstrzymać się od wyrażania swoich opinii. NEWS sam w sobie to wiadomość INFORMACYJNA przedstawiająca jak najobiektywniej podejmowany temat, a nie miejsce do przedstawiania własnych przemyśleń, czy ocen.
Mam nadzieję, że nie poczujesz się tym urażony. Cenię sobie bardzo ludzi chętnych do poświęcenia swojego własnego czasu na rzecz rozwoju MMA, a uwagi mają na celu chęć pomocy, a nie czepialstwo.