Frankie Perez odpowiedział na uszczypliwy komentarz Michaela Bispinga

Mike Roach/Zuffa LLC/Getty Images
Mike Roach/Zuffa LLC/Getty Images

Frankie Perez miał dobre momenty podczas walki na UFC Fight Night 74 kiedy znokautował Sama Stouta w mniej niż minutę.

Było to dla niego pierwsze zwycięstwo w UFC po porażce w debiucie, ale nie to zaskoczyło wszystkich. Perez niespodziewanie po walce powiedział, że odchodzi z MMA ponieważ nie chce zmuszać do tego swojego ciała oraz swojej rodziny.

Pierwszym, który skrytykował Pereza był Michael Bisping stwierdzając, że brakuje temu zawodnikowi „cojones”, aby zostać w tym sporcie. Te słowa nie poruszyły Pereza, który szybko odpowiedział nazywając Bispinga klaunem.

„Bisping jest klaunem, więc to nie jest nic wielkiego i te słowa do mnie nie trafiają. Wiecie o co w tym chodzi? Po prostu wybrałem swoją rodzinę zamiast sportu. Kocham ten sport i wszystko z nim związane, ale to było tylko tyle. Koniec. Wciąż będę się wokół tego kręcił, będę w narożnikach innych zawodników i to wszystko.”

Bisping starał się jeszcze wyjaśnić swój komentarz, ale wydaje się, że szybko wszystko ucichnie bez większych dramatów.

3 thoughts on “Frankie Perez odpowiedział na uszczypliwy komentarz Michaela Bispinga

  1. Bisping to ku*as. Rozumiem jechać po swoich rywalach, z którymi się walczy, ale czepiać się wolnego człowieka, z którym nic nie ma wspólnego?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *