Frankie Edgar uważa, że zestawienie jego pojedynku z Maxem Hollowayem o tytuł wagi piórkowej jest słusznym posunieciem.
Walka Holloway vs Edgar jest zaplanowana na 27 lipca na gali UFC 240 w kanadyjskim Edmonton. Walka ta była już zestawiana w przeszłości dwukrotnie, ale kontuzje po obu stronach psuły plany ich walk na galach UFC 218 i UFC 222. Edgar podjął walkę z Brianem Ortega w marcu 2018 roku i doznał wówczas pierwszej porażki przez nokaut. W następnym miesiącu, Edgar pokonał Cuba Swansona przez jednogłośną decyzję w ich rewanżu.
Alexander Volkanovski po zwycięstwie przez jednogłośną decyzję z Jose Aldo na UFC 237, był zestawiany jako pretendent numer jeden do walki o pas. W rozmowie z MMAFighting.com, Edgar powiedział, że Volkanovski dostanie swoją szansę:
„Myślę, że CV Edgara powinno mieć znaczenie. Słyszysz Danę White’a i szefostwo UFC, oni lubią ludzi, którzy stają przed wyzwaniami, lubią facetów, którzy są gotowi postawić to wszystko na szali i myślę, że cała moja kariera pokazuje, że zrobiłem to. I myślę, że właśnie dlatego zostałem nagrodzony.
Sądzę, że w oparciu o moją historię z UFC, a potem drogę w dół w starciu z Hollowayem, myślę, że to po prostu ma sens. Nie chcę zabierać niczego Alexowi, on jest znakomitym zawodnikiem. Wygrał kilka walk z rzędu. Dostanie tę walkę w swoim czasie. Byłem na jego miejscu nie tak dawno temu, on będzie miał swój czas. Wiem, że pewnie jest trochę zdenerwowany, ja już przez to przechodziłem. Ale jego czas nadejdzie”.
Bilans walka Franka Edgara o tytuł mistrza wagi piórkowej, to 0-2. Dotyczy to również jego walki o tymczasowy tytuł w lipcu 2016 roku. Obie te porażki poniósł w pojedynkach z Jose Aldo. Za nieco ponad dwa miesiące dowiemy się, czy za trzecim razem uda mu się wywalczyć pas mistrza dywizji piórkowej.