Frankie Edgar jest jednym z najlepszych zawodników w wadze piórkowej, ale w ostatnim czasie znajduje się w trudnej sytuacji przez co szuka jakiegoś rozwiązania.
Taki rozwiązaniem byłoby według Edgara zejście do wagi koguciej. Patrząc na rekord Frankiego można bez przeszkód stwierdzić, że po trzech porażkach z rzędu z Bensonem Hendersonem dwukrotnie i Jose Aldo, seria pięciu zwycięstw to solidny wynik. Ostatnia porażka z Jose Aldo o tymczasowy tytuł wagi piórkowej pokazuje jednak, że Frankie Edgar nie może sobie poradzić w walkach mistrzowskich o ile w ogóle do nich dojdzie, ponieważ to osobny temat.
Fani oraz eksperci zaczęli spekulować o tym, że Frankie Edgar mógłby zejść do wagi koguciej w której panuje Dominick Cruz i w ostatnim wywiadzie dla MMAFighting.com, „The Answer” rozmawiał z Arielem Helwani na ten temat.
„Myślę o zejściu do wagi koguciej, ale interesuje mnie tylko pojedynek o tytuł, tylko o tytuł. Nie chcę schodzić do 135 funtów tylko po to, by walczyć z kimkolwiek innym. Zejdę do 135 funtów po to, by zabrać stamtąd tytuł.”
Co ciekawe, kiedy Edgar walczył jeszcze w wadze lekkiej nie musiał praktycznie w ogóle zbijać wagi, dopiero w dywizji piórkowej musiał nieco więcej pracować nad wagą i zastanawiające jest jak poradzi sobie z jeszcze większym zbijaniem wagi do 135 funtów. Jak sam mówi, odpowiednia zachęta sprawi, że poradzi sobie z tą sprawą.
„Teraz ważę około 162 funtów. Zejście do wagi koguciej będzie trudne. W szkole średniej kiedy trenowałem zapasy, to walczyłem w 135 funtach. Teraz poszłoby to oczywiście znacznie lepiej, byłbym bardziej doświadczony w zbijaniu wagi i pomógłby mi w tym dietetyk. Robiłbym to w odpowiedni sposób i mógłbym zejść do tej wagi. To jest trochę do bani, ja mogę pokonać gości z piórkowej bez przegrywania, ale gdybym zszedł niżej po tytuł, byłoby świetnie.”
Wydaje się mało prawdopodobne, by UFC zgodziło się na zestawienie Frankiego Edgara od razu z mistrzem wagi koguciej Dominickiem Cruzem bez innych walk w tej wadze.